Dokładnie 9 września we Wrocławiu Legia musiała przełknąć gorzką pigułkę. Choć prowadziła do przerwy po golu Jarosława Niezgody, ostatecznie zeszła z boiska pokonana. Dwie bramki Marcina Robaka sprawiły, że zespół Jana Urbana triumfował przed własną publicznością. Mając w pamięci ten mecz, Śląsk przyjedzie głodny kolejnej niespodzianki. Tym razem chce pokonać warszawską Legię na jej własnym terenie. Po raz ostatni ekipa z Dolnego Śląska wygrała w Warszawie w 2013 roku. W meczu Pucharu Polski okazała się lepsza od "Wojskowych" o jedną bramkę. Jeśli chcielibyśmy przypomnieć sobie ligowe zwycięstwo Śląska przy Łazienkowskiej, trzeba by sięgnąć pamięcią jeszcze dalej. 21 sierpnia 2011 roku wrocławianie wygrali w stolicy 2:1.
Legia jest jednak zmotywowana do kroczenia po zwycięskiej ścieżce. Drużynę Romeo Jozaka napędziło jeszcze zwycięstwo w Lubinie, gdzie "Wojskowi" w dramatycznych okolicznościach wyszarpali trzy punkty. Formą imponował wspomniany już Niezgoda, nieźle do drużyny wprowadzili się nowi zawodnicy: William Remy i Domagoj Antolić. Udany powrót po kontuzji zanotował z kolei Miroslav Radović.
Mecz Legia Warszawa - Śląsk Wrocław już w piątek, 16 lutego. Pierwszy gwizdek o godzinie 20.30. Transmisja na żywo w Canal+Sport. Relacja live na sport.se.pl. Legalny stream online nie będzie dostępny za darmo.
Wynik meczu na żywo TUTAJ.
![„Kryminał” w dogrywce finału Pucharu Polski! Takich rzeczy się nie robi, kara za to jest porażająca. Czy Pogoń zdoła dogonić Wisłę? [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Yduu-2gPs-Zcvp_leo-borges-300x250.jpg)