Nemanja Nikolić o swoim odejściu z Legii Warszawa poinformował po meczu z Ruchem Chorzów w ramach rozgrywek Ekstraklasy. - Tak, odchodzę z klubu. Nie powiem gdzie w tym momencie. Za kilka dni wszystko będzie jasne. Wydaje mi się, że w stolicy Polski pozostawiam po sobie dobry ślad - skomentował reprezentant Węgier w rozmowie z portalem legia.net. Jak można było się domyślić, Legia szybko zabrała się za poszukiwania następcy bramkostrzelnego snajpera. Nikolić w zeszłym sezonie sięgnął po koronę króla strzelców polskiej ligi, a w całym sezonie trafiał do siatki rywali trzydzieści sześć razy w pięćdziesięciu pięciu meczach.
Według portalu one.co.il następcą "Niko" przy Łazienkowskiej ma być Słowak Michal Duris. Napastnik gra obecnie w czeskiej Viktorii Pilzno. 28-letni zawodnik w bieżących rozgrywkach strzelił tylko siedem goli. W poprzedniej kampanii spisywał się jednak znacznie lepiej. Szesnaście goli dało mu tytuł wicekróla strzelców i pokazało, że ma ogromny potencjał. Wartość Durisa to około 1,75 miliona euro, co po występach Legii w Lidze Mistrzów nie powinno stanowić większego problemu.
