Mariusz Lewandowski

i

Autor: Cyfrasport Trener Mariusz Lewandowski wprowadził Termalikę Nieciecza do Ekstraklasy

Lewandowski zmieni bieg Wisły? Termalica pręży muskuły

2021-07-30 13:41

Po trzech latach Termalica wróciła do Ekstraklasy. Ekipę z Niecieczy do ligi wprowadził trener Mariusz Lewandowski. W pierwszej kolejce jego podopieczni zremisowali u siebie 1:1 ze Stalą Mielec. Jak teraz beniaminek wypadnie w starciu z Wisłą Kraków? Biała gwiazda zaczęła sezon od mocnego uderzenia. Wygrała 3:0 z Zagłębiem Lubin i została pierwszym liderem Ekstraklasy w tej edycji.

Teraz ekipę z Niecieczy czekają Derby Małopolski z Wisłą, z którą jeszcze nigdy nie udało się jej wygrać. Mecz wzbudził ogromne zainteresowanie i wszystkie bilety rozeszły się błyskawicznie. - Kibice stęsknili się za meczami. Na trybunach będzie też sporo kibiców z Krakowa. Lepiej się gra, gdy stadion jest wypełniony. Liczę, że piłkarze dadzą z siebie maksa, wykonają plan i po spotkaniu będziemy się cieszyć – stwierdził Mariusz Lewandowski, trener Termaliki Nieciecza. Trener "Słoni" poinformował, że indywidualne treningi wznowiło już czterech kontuzjowanych piłkarzy: Roman Gergel, Martin Zeman, Bartłomiej Kukułowicz i Jakub Pek, ale jeszcze nie będą gotowi do gry w sobotę. Zabraknie także Artema Putiwcewa. Zdyskwalifikowany ukraiński stoper musi pauzować jeden mecz. - Poza tym wszyscy są do mojej dyspozycji i będą miał spory ból głowy kogo wystawić w podstawowym składzie – wspomniał Lewandowski, dodając że przygotowania do spotkania z Wisły przebiegały bez zakłóceń. - Była analiza naszego ostatniego spotkania ze Stalą Mielec. Wiemy, jakie popełniliśmy w nim błędy. Jeśli chodzi o Wisłę, to byliśmy na jej meczu z Zagłębiem, mamy sporo materiałów i na treningach wszystko było podporządkowane sobotniemu spotkaniu. Ćwiczyliśmy różne warianty, żeby być jak najlepiej przygotowanym, bo czeka nas ciężka przeprawa - przekazał.

Angulo podpisał z gigantem! Nowy klub byłego asa Górnika

Jego zdaniem Wisła pokazała, że jest w dobrej formie wygrywając 3:0 na inaugurację. - Krakowski zespół ma bardzo duży potencjał w ofensywie, potrafi go rozwinąć poprzez odpowiednie przejście z obrony do ataku. Yaw Yeboah pokazał, że potrafi zrobić przewagę wygrywając pojedynki i mądrze ustawia się między strefami. Są też inni ciekawi zawodnicy jak Michal Skvarka. Jest w Wiśle duża wymienność funkcji. Wszystko przekazujemy zespołowi, żebyśmy wiedzieli, jak to wyglądać na boisku. Zapowiada się naprawdę ciekawe spotkanie. Mam nadzieję, że dla nas owocne w bramki i że punkty zostaną w Niecieczy – podsumował Lewandowski. Sobotni mecz Bruk-Betu z Wisłą rozpocznie się w Niecieczy o godz. 17.30.

Tak to on! Tak Łukasz Podolski wyglądał przed laty

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze