Od dwóch dni na testach w Legii przebywa inny Izraelczyk, Tamir Kahlon. Zdaniem Ohada Buzaglo to jednak zupełnie inna półka niż jego brat. - Z całym szacunkiem dla Kahlona, ale to inny poziom. Mój brat jest o wiele bardziej kreatywny, odznacza się wyjątkową inteligencją na boisku, a przy tym ma fantastyczny charakter - podkreśla.
- A porównania z Meliksonem? Jeśli dziennikarze w Izraelu mówią, że Buzaglo jest dwa razy lepszy, to jest mi miło, choć nie wypada potwierdzać. To trochę jak pytanie, czy lepszy jest Robinho czy Kaka? Mój brat byłby tu Kaką, czyli piłkarzem bardziej pracującym dla drużyny. Melikson jest jak Robinho - większym indywidualistą. Ale w Izraelu, zarówno w lidze, jak i kadrze, pozycja mojego brata jest nieporównywalnie wyższa niż Meliksona - mówi Ohad Buzaglo.
Przeczytaj koniecznie: Wisła - Skonto. ZAROBKI piłkarzy Wisły Kraków fortuną zdaniem Łotyszów
Jeśli to wszystko prawda, to sprowadzenie Buzaglo byłoby strzałem w dziesiątkę. Problem polega jednak na tym, że w tej rodzinie o wszystkim decyduje ojciec piłkarza, Jacob, który mocno skłócił się z działaczami Maccabi Tel-Awiw, klubu, w którym gra jego syn. Jacob Buzaglo skrytykował Maccabi, a w rewanżu działacze odsunęli Maora od składu.
- Sytuacja jest patowa, bo Maor ma jeszcze roczny kontrakt z Maccabi. Oni chcą go sprzedać, ale mój ojciec uparł się, że nie dostaną ani euro. Tata chce, aby puścili Maora za darmo, a w zamian nie będą mu musieli płacić wysokiego kontraktu - tłumaczy.
- Jeśli jednak Legia chce Buzaglo, to musi najpierw rozmawiać z nami, a nie z Maccabi. Ojciec jest bardzo upartym człowiekiem. Nawet jeśli Polacy zaproponują Maccabi morze pieniędzy, to tata zablokuje transakcję, bo uważa, że Maccabi nic się nie należy. Zapraszam Legię do rozmów z nami. Może uda się znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji - zaczhęca Ohad Buzaglo.
- Kiedyś brat był uznany za jednego z dziesięciu najbardziej utalentowanych piłkarzy w Europie, jako młody chłopak był w Juventusie i Olympique Lyon. On nie tylko dałby radę w Legii, on by rozświetlił polską ligę. W końcu jego imię oznacza po hebrajsku "światło"- kończy brat piłkarza.