Korona nieźle zaczęła rundę rewanżową
- To będzie bardzo istotny mecz - powiedział Marcin Kaczmarek, trener Lechii na konferencji prasowej. - Gramy z rywalem bezpośrednio zaangażowanym w walkę o utrzymanie, a ewentualna wygrana pozwoli nam zbliżyć do strefy środkowej i odskoczyć od dołu tabeli. Takich spotkań czeka nas jednak sporo. Widzimy przecież jak wygląda tabela i ile zespołów, chociaż nie znajdują się w strefie spadkowej, nie może być pewnych ligowego bytu. Właściwie co drugą kolejkę rozgrywamy takie mecze – zauważył i dodał: - Korona nieźle zaczęła tę rundę, była przecież blisko sprawienia niespodzianki w Warszawie, odrobiła straty we Wrocławiu. Widać, że w Kielcach jest nadzieja i w tym klubie wciąż liczą, że mocno włączą się do walki o utrzymanie. Oczywiście nie spodziewaliśmy się, że będzie inaczej, dlatego ten mecz jest bardzo ważny i na pewno będzie trudny – ocenił.
Przedłużyć serię meczów bez przegranej
Szkoleniowiec Lechii zdaje sobie sprawę, co czeka jego zespół. - Ważne jest, aby przedłużyć serię meczów bez przegranej, a my nie ponieśliśmy porażki w czterech kolejnych spotkaniach - zapowiedział. - Każdy punkt trzeba traktować jak zdobycz, ale same remisy nic nam nie dadzą i daleko na nich nie zajedziemy. Zdajemy sobie sprawę, że potrzeba nam regularności w zdobywaniu punktów i potrzeba zwycięstw. I z takim nastawieniem, walki o pełną pulę, jedziemy do Kielc – dodał.
Stabilizacja w obronie jest rzeczą bardzo ważną
Kaczmarek jest zadowolony w tej rundzie z postawy defensywy. W trzech meczach gdańszczanie stracili tylko jedną bramkę. - Stabilizacja w obronie jest rzeczą bardzo ważną i na razie nie mamy podstaw, aby szukać w tej formacji innych rozwiązań i dokonywać roszad - wyznał. - Mam nadzieję, że nadal tak to będzie wyglądać. Z drugiej strony broni cały zespół, mamy natomiast rezerwy jeśli chodzi o kreowanie sytuacji bramkowych i oczekuję, że z każdym meczem będzie to wyglądało lepiej – podsumował trener Kaczmarek.