Marek Papszun

i

Autor: Cyfrasport Marek Papszun

Marek Papszun, trener Rakowa dla "SE": Marcin Cebula ma FENOMENALNE momenty, ale... [WYWIAD]

2021-04-30 15:01

Dla trenera Marka Papszuna (47 l.) finał Pucharu Polski z Arką to najważniejszy mecz podczas ponad 5-letniej pracy w Rakowie Częstochowa. - Chcielibyśmy osiągnąć w tym sezonie więcej. Już jest świetnie, ale może być wybitnie – mówi „Super Expressowi” Papszun, który wierzy w swoją perłę Marcina Cebulę (26 l.). - Cebula ma momenty fenomenalne, ale brakuje mu ciągłości w grze. Jeśli to poprawi, to będzie klasowym graczem. Jego akcje są jednak wyraziste, spektakularne - dodaje.

„Super Express” - Niedawno minęło 5 lat odkąd pan jest w Rakowie? Finał z Arką to największe wyzwanie w tym sezonie?

Marek Papszun: - Jeśli chodzi o pojedynczy mecz to na pewno. Doszliśmy do finału, a mieliśmy dość trudną drogę. Chcemy zrobić ten ostatni krok i sięgnąć po puchar.

- Który krok do finału był najtrudniejszy?

- Te mecze zakończyły się dość bezpiecznie wynikowo, ale na przykład mecz z Górnikiem miał zmienne oblicza. Prowadziliśmy 2:0, potem było 2:2 i straciliśmy kontrolę nad meczem. Następnie strzeliliśmy na 3:2 i 4:2. To był taki mecz, który mógł nam się wymknąć spod kontroli. Dwa lata temu odpadliśmy z Lechią , rok temu z Cracovią, obie drużyny po wyeliminowaniu nas zdobywały Puchar Polski. Idąc takim tokiem rozumowania, teraz to my powinniśmy triumfować (śmiech).

Piotr Zieliński kupił i sponsoruje dwa domy dziecka. Byliśmy tam (ZDJĘCIA, WIDEO)

- Wszyscy was stawiają w roli faworyta. Jak radzicie sobie z presją?

- To się okaże w trakcie meczu. Stawka jest duża i wielu zawodników o taką jeszcze nie walczyło.

- Rozgrywa pan sobie w głowie ten finał?

- Analizujemy przeciwnika, obserwujemy go. Mamy swoją koncepcję, chcemy dominować. Zamierzamy poznać przeciwnika na tyle, żeby nas nie zaskoczył. Przygotujemy się na różne scenariusze.

- Marcin Cebula gra ostatnio świetnie. Teraz zaszkodzi Arce?

- Mam taką nadzieję. Cebula ma momenty fenomenalne, ale brakuje mu ciągłości w grze. Jeśli to poprawi, to będzie klasowym graczem. Jego akcje są jednak wyraziste, spektakularne.

Legia świętuje mistrzostwo Polski. Zygmunt III Waza przyozdobiony w klubowy szalik! [ZDJĘCIA]

- Kto będzie kolejnym kadrowiczem w Rakowie?

- Kibicuję wszystkim tym chłopakom. Wart obserwacji jest Marcin Cebula, ale trzeba patrzeć też na innych zawodników.

- Myślał pan, że to będzie aż tak fenomenalny sezon?

- Nie. Sądziłem, że każde miejsce powyżej ósmego będzie naszym sukcesem. To, co już zrobiliśmy, wybiega poza nasze cele. To było raczej w sferze marzeń niż realności.

- Mieszka pan na warszawskiej Białołęce. Cała dzielnica trzyma za pana kciuki?

- Znajomi, byli zawodnicy, wychowankowie przysyłają mi SMS-y z gratulacjami. To jest bardzo fajne. Wiem, że dużo ludzi z Warszawy mi kibicuje. Myślę, że trzymają kciuki za Raków, choć są ze stolicy.

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Paulo Sousę, mówi o SZATAŃSKICH pomysłach. „Żądam od pana...” | Futbologia
Sonda
Kto wygra finał Pucharu Polski?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze