Były król strzelców Ekstraklasy nie żyje. Miał 53 lata

Cygan rozpoczął karierę w Rudzie Śląskiej, gdzie się urodził. Później był piłkarzem m. in. Szombierek Bytom i Górnika Zabrze. Jesień 1993 roku spędził w Szwajcarii, a konkretnie w klubie Lausanne-Sports. W 12 spotkaniach strzelił jednego gola i na wiosnę był z powrotem w ojczyźnie. Został zawodnikiem mieleckiej Stali. Sezon zakończył z siedmioma trafieniami i to był zwiastun nadchodzącej eksplozji formy.

W rozgrywkach 1994/1995 zagrał we wszystkich 34 spotkaniach. Strzelił w nich 16 bramek i znacznie przyczynił się do utrzymania Stali na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Cygan został królem strzelców, a klub z Mielca ukończył sezon na 11. miejscu. Wtedy mistrzostwo Polski wywalczyła Legia Warszawa, która wyprzedziła Widzew Łódź i GKS Katowice.

Następny sezon też był dla Bogusława Cygana udany. Zdobył aż 13 goli. W kolejnych latach grał jeszcze we Wrocławiu i Bytomiu, a piłkarską karierę zakończył w Polonii Łaziska Górne. Łącznie na boiskach polskiej ekstraklasy Cygan zanotował 212 spotkań, w których 69 razy pokonywał bramkarzy rywali.

Odszedł w wieku 53 lat.