W Leicester od początku sezonu wszystko było na najwyższym poziomie. Piłkarze "Lisów" znakomicie prezentowali się na boisku, ale czasem, gdy grali na King Power Stadium, uwagę od ich występów mogła odwracać... murawa. Na tej bowiem były wycięte niesamowite wzory, o które dbali tamtejsi greenkeeperzy. Doszło do tego, że zaczęto je naśladować w innych krajach.
Na przykład w Polsce, a konkretnie w Szczecinie. Przed środowym meczem ligowym Pogoni z Cracovią w mediach klubowych pojawiło się zdjęcie z obiektu im. Floriana Krygiera. W oczy rzuca się właśnie murawa, o którą zadbał tamtejszy opiekun stadionowej trawy - Pan Bogdan. Do pierwowzoru z Leicester jeszcze nieco brakuje, ale dostrzegamy potencjał.
Już jakiś czas temu ciekawe wzory na murawie chcieli wykonać greenkeeperzy Lechii Gdańsk, ale wtedy nie pozwoliła na to Ekstraklasa. A szkoda, bo byłoby to spore uatrakcyjnienie nie zawsze interesującej dla oka gry na polskich boiskach.
Murawa na stadionie Pogoni:
Nasz Pan Bogdan chyba wkrótce ma zamiar rzucić rękawice pewnemu koledze z Anglii. ;) pic.twitter.com/Jj9wSXug6y
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) 10 maja 2016
I dla porównania pierwowzór z King Power Stadium:
Leicester City's pitch is on another level! pic.twitter.com/RMm5WWulxl
— Football Stuff (@FootbalIStuff) 7 maja 2016
Whoever in charge of the pitch at the King Power Stadium deserves a medal pic.twitter.com/lq8fEhns6P
— GeniusFootball (@GeniusFootball) 24 kwietnia 2016