Polonia Warszawa. Piotr Stokowiec: Ebi Smolarek będzie moim asystentem

2011-06-29 4:40

Ebi Smolarek (30 l.) i Piotr Stokowiec (39 l.) jeszcze niedawno nie mogli na siebie patrzeć. Zawodnik miał pretensje, że kiedy Stokowiec został trenerem Polonii, od razu zesłał go do Młodej Ekstraklasy. Ebi po tygodniu wrócił do drużyny, a szkoleniowiec został odsunięty od pierwszego zespołu. Tymczasem od wczoraj znów muszą się znosić. Smolarek po konflikcie z właścicielem klubu Józefem Wojciechowskim ponownie trafił do "młodej" Polonii, której opiekunem jest Stokowiec.

- Zapewniam, że nie skoczyliśmy sobie do oczu! - przekonuje trener Stokowiec po spotkaniu ze Smolarkiem. - Uścisnęliśmy sobie dłonie. Profesjonaliści się nie obrażają. Ebi to inteligentny człowiek. Myślę, że zrozumiał, że kiedy odesłałem go przed meczem z Widzewem do rezerw, miałem na myśli wyłącznie dobro drużyny. Chciałem nią wstrząsnąć. Jestem pewien, że teraz nie będzie między nami żadnych zgrzytów - zapewnia szkoleniowiec.

Przeczytaj koniecznie: Danijel Ljuboja: Przyjechałem strzelać, a nie rozrabiać - WYWIAD

Trener Stokowiec jest przekonany, że Smolarek nie będzie zachowywał się jak obrażona gwiazda. - Ebi może imponować młodzieży zaangażowaniem podczas zajęć - komplementuje piłkarza.

Patrz też: David de Gea oficjalnie piłkarzem Manchesteru United

- Tak się przykłada do treningu, że może zrobię go swoim asystentem (śmiech). Pokazuje, że bez względu na okoliczności, mając ważny kontrakt, trzeba dawać z siebie wszystko. Zresztą myślę, że jest u nas tylko chwilowo i szybko wróci do pierwszej drużyny - prorokuje Stokowiec.

Najnowsze