- Przyszedłem do Lechii w określonym momencie. Nie udało się w tak krótkim czasie odmienić oblicza zespołu. Żałuję, że klub nie zaakceptował mojej wizji pracy na runde wiosenną. Jestem przekonany, że przy zmianach jakie chciałem wprowadzić, drużyna znów poczułaby smak zwycięstw - powiedział oficjalnej stronie internetowej klubu zwolniony trener.
Przeczytaj koniecznie: Lechia Gdańsk. Rafał Ulatowski za Tomasza Kafarskiego
Przypomnijmy, że Lechia po 17 kolejkach T-Mobile Ekstraklasy zajmuje w tabeli 12. miejsce. Zespół odniósł tylko 4 zwycięstwa, 5 razy dzielił się punktami, a aż w 8 przypadkach musiał uznać wyższość rywala. Drużynie, która miała walczyć o europejskie puchary, bliżej aktualnie do strefy spadkowej.
Ogłoszenie nazwiska nowego szkoleniowca biało-zielonych powinno nastąpić jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.