Fornalik podpatrywał Lenczyka, gdy ten był trenerem w Chorzowie. Później został jego asystentem. - Wiele mu zawdzięczam - podkreśla Fornalik.
Dla wrocławian dzisiejszy mecz będzie ostatnią próbą przed czwartkową potyczką z Rapidem Bukareszt w kwalifikacjach Ligi Europejskiej. - Spodziewam się, że Śląsk przyjedzie do nas w najsilniejszym składzie - przypuszcza Fornalik.