Transfery. Hernan Rengifo zagra w Legii Warszawa?!

2011-02-03 3:00

Hernan Rengifo (28 l.), były ulubieniec kibiców poznańskiego Lecha, może zagrać w Legii. Jego menedżer Ricky Schanks zamierza zaproponować warszawianom Peruwiańczyka, który jest piłkarzem cypryjskiej Omonii Nikozja. To byłby hit zimowego okienka transferowego.

Kiedy trenerem Lecha był Franciszek Smuda, to od Rengifo zaczynał układanie składu. Peruwiańczyk był jego ulubionym piłkarzem, doskonale uzupełniając się z Robertem Lewandowskim. Potem Franz odszedł do Zagłębia Lubin i za wszelką cenę próbował wypożyczyć Rengifo. Nie udało się. Peruwiańczyk nie chciał też przedłużyć kontraktu w Poznaniu na warunkach zaproponowanych przez Lecha i ostatecznie w grudniu 2009 roku wyjechał na Cypr.

Razem z Żurawiem zgarnęli tytuł

W Omonii Rengifo spotkał Macieja Żurawskiego i obaj pomogli klubowi odzyskać utracone w 2003 roku mistrzostwo. Przez pół tamtego sezonu Rengifo zagrał 13 meczów i strzelił 4 gole. Na początku tych rozgrywek zdobył jeszcze Superpuchar Cypru, ale potem wszystko przestało się układać. Po 19 kolejkach Omonia jest na drugim miejscu ze stratą siedmiu punktów do odwiecznego rywala, APOEL-u. A drugie miejsce to dla Omonii porażka, bo klub ma wielki budżet i jeszcze większe ambicje.

Patrz też: Legia Warszawa. Maciej Skorża do Marka Jóźwiaka: Wyp***dalaj! - SONDA

W cieniu Cypryjczyka

Rengifo znalazł się w cieniu reprezentanta Cypru Michalisa Konstantinou, który w 16 meczach tego sezonu zdobył aż 12 goli. Na jego tle dorobek byłego lechity wygląda bardzo skromnie - 9 ligowych meczów i 2 bramki. Z takiej sytuacji nie jest zadowolony ani Rengifo, ani Omonia, a to oznacza, że transfer jest bardzo prawdopodobny.

- Zastanawiam się nad złożeniem propozycji Legii Warszawa. Rengifo pokazał się w Polsce z bardzo dobrej strony, więc powrót tutaj mógłby okazać się dobrym posunięciem - powiedział "Super Expressowi" Ricky Schanks, który reprezentuje Rengifo.

W Warszawie powinni go pamiętać

W barwach Lecha "Renifer", jak go tu nazywano, zagrał 59 ligowych meczów i strzelił 24 gole. Jedna z jego bramek dała Lechowi cenną wygraną nad… Legią, więc w Warszawie Peruwiańczyka powinni dobrze pamiętać. Czy teraz sytuacja się odwróci i Rengifo będzie trafiał dla Legii? To możliwe, bo warszawski klub ma duże problemy z napastnikami. Takesure Chinyama jest wiecznie kontuzjowany, Bruno Mezenga jesienią nie nadawał się do gry w pierwszym składzie, a Michałowi Kucharczykowi brakuje doświadczenia. W takiej sytuacji nowy snajper byłby pewnie na Łazienkowskiej powitany z radością.

Statystyki napastników Legii w tym sezonie:

Bruno Mezenga - 3 gole
Michał Kucharczyk - 2 gole
Takesure Chinyama - 0 goli
Najlepszym strzelcem Legii jest defensywny pomocnik Chorwat Ivica Vrdoljak (4 bramki)

Najnowsze