„Super Express”: - Trwa sąd nad Bergiem. Kciuk w górę czy w dół?
Wojciech Kowalczyk: - Teraz każdy daje w dół, ja to zrobiłem już dawno. Berg powinien być zwolniony albo zaraz po przegraniu mistrzostwa Polski, albo po fatalnym Superpucharze w Poznaniu. Tak się nie stało i mamy to co mamy:zmęczone sobą towarzystwo, które zamiast rządzić w lidze, nie potrafi ograć beniaminka czy średniaka. Doszło do tego, że na Łazienkowskiej ludzie do końca meczu drży o wynik z Termalicą czy Koroną. To, jak na aspiracje Legii, niebywałe!
- Co konkretnie zarzucasz Bergowi?|
- Drużyna nie robi postępu, nie ma stylu, gra jak za Janka Urbana, a czasami gorzej. Co wygrał Berg? Dowiózł jedno mistrzostwo po Urbanie, ale kolejne już przegrał Wtopił dwa Superpuchary, a wygrał tylko Puchar Polski. W europejskich pucharach bywało nieźle, ale głównie w kwalifikacjach. A gdy trafialiśmy na jak Ajax czy Napoli, to pokazywały Legii miejsce w szeregu. Mam też pretensje o te pięć dni wolnego, które dał piłkarzom. To paranoja!
- Mówi się, że jego następcą będzie słynący z silnej ręki Stanisław Czerczesow.
Zobacz: Jan Tomaszewski: Henning Berg zrobił z kibiców FRAJERÓW
- Twarda ręka jest w Legii niezbędna. Musi przyjść ktoś, kto tak da w kość piłkarzom, że po treningu nie będą mieli nawet siły odpalić silnika, żeby podjechać do ulubionej galerii handlowej. To powinno być tak: ostry trening i tylko tyle sił, żeby dowlec się do domu, odpocząć i na kolejne zajęcia. Ci piłkarze mają wielkie zarobki i za dużo wolnego czasu. Niektórzy przez to wariują. Ktoś musi nad nimi zapanować. Berg tego nie zrobi. I jeszcze jedno. Taki to niby kolega sir Aleksa Fergusona, mający też koneksje w Norwegii... I co? Czy sprowadził do Legii jakiegoś obiecującego piłkarza z tamtych rynków? Nikogo!
- Pytanie czy Legię stać na płacenie mu do końca kontraktu. Prezesi mówią, że tak…
- Berg naopowiadał bajek, że awansuje do Ligi Mistrzów. W Legii liczono już 7 mln euro za Dudę i 5 mln za Żyro. No to przedłużyli z Bergiem, bo wydawało się, że kasa będzie. A tu nie ma. Ale to nie powinno uchronić Norwega. Powinien być zwolniony właśnie teraz, w trakcie przerwy na mecze kadry. Przegranie tytułu mistrzowskiego z kimś innym niż Lech byłoby gigantyczną kompromitacją Legii.