Wydawało się, że Legia nie może grać gorzej niż w rundzie jesiennej. Zespół do końca sezonu poprowadzi Aleksandar Vuković, który wziął na swoje barki walkę o utrzymanie w Ekstraklasie i zdobycie Pucharu Polski. Sytuacja stołecznej drużyny jest dramatyczna i już nikt nie neguje pozycji w tabeli aktualnych mistrzów Polski. Są oni uwikłani w rywalizację o byt w Ekstraklasie na przyszły sezon, a po 21 kolejkach są na przedostatnim miejscu w tabeli. Wyprzedzają jedynie Bruk-Bet Termalicę Niecieczę, z którą mają do rozegrania zaległy mecz. Zamiast rywalizacji z Lechem Poznań, Pogonią Szczecin czy Rakowem Częstochowa, muszą skupić się na walce z m.in. niecieczanami, Górnikiem Łęczna, Zagłębiem Lubin, Wisłą Kraków i Wartą Poznań. Obecność w tym gronie najlepszej polskiej drużyny ostatniej dekady jest szokująca, ale odzwierciedla to boiskową formę. Tym bardziej, że ostatnia z wymienionych drużyn przyjechała w ostatnią niedzielę (13 lutego) na stadion przy ul. Łazienkowskiej 3 i wygrała 1:0. Dla Legii była to czternasta porażka w tym sezonie, czym wyrównała niechlubny rekord. A do końca rozgrywek jeszcze 14 spotkań.
Artur Boruc szokuje swoim zachowaniem. Pokazano, co zrobił po czerwonej kartce, jest nagranie
Wulgarny transparent kibiców Legii. O kogo chodzi?
Nic dziwnego, że kibice Legii są wściekli. Raz po raz atakują zarząd ukochanego klubu, na czele z Dariuszem Mioduskim. Właścicielowi 15-krotnych mistrzów Polski oberwało się także podczas ostatniego meczu z Wartą. Na „Żylecie” wywieszono transparent: „D. Mioduski sprzedał 100% udziałów w Legia Tenis swojej prywatnej spółce za 5000 zł”. Fani stołecznej drużyny nie ukrywają negatywnego nastawienia do 58-latka, ale zdecydowanie mocniej oberwało się innej grupie. Nie gryźli się oni w język, atakując „spermiarzy ze Skyboxa”.
Dariusz Mioduski nie wytrzymał. Po tym, co zobaczył, musiał zareagować
Na trybunie najbardziej zagorzałych kibiców Legii zawisł transparent mówiący wprost: „Spermiarze, wypie**alać ze Skyboxa”. O ile Skybox nie jest przy ul. Łazienkowskiej tajemnicą, o tyle nie każdy zrozumiał, kim są „spermiarze”. Okazuje się, że w specjalnej sali zbudowanej na stadionie Legii odbył się ostatnio event, w którym uczestniczyli słynni internetowi twórcy. Wśród nich byli m.in. „Young Multi” oraz Natalia „Natsu” Karczmarczyk. Influencerzy wynajęli Skybox przy ul. Łazienkowskiej, a w internecie pojawił się filmik, na którym… rozmawiali o spermie. Właśnie to zachowanie nie spodobało się fanatykom Legii, którzy wulgarnie i bezlitośnie rozliczyli się z imprezą zorganizowaną na stadionie ich ukochanego klubu.