Przed ostatnim starciem 12. kolejki Ekstraklasy trudno było nie spodziewać się emocji. Podopieczni Mariusza Rumaka do tej pory imponowali bowiem widowiskowością. W meczach z ich udziałem w jedenastu grach padły 43 gole. Co z tego, że aż 31 lądowało w bramce Andrzeja Witana, skoro zaledwie jedno starcie kończyło się bez rozstrzygnięcia. Gracze z Bydgoszczy zdobyli serca kibiców swoją bezpośrednością i widowiskowością w grze.
Dawid Nowak podejrzany o branie dopingu. Koniec kariery obiecującego kiedyś napastnika?
W poniedziałek rozpoczęli jednak niemrawo. Na pierwsze fajerwerki fani Zawiszy czekać musieli do 34 minuty. Wtedy to rozum postradał Andre Micael i w niegroźnej sytuacji efektownie powalił na ziemię Andreję Prokicia. Arbiter nie miał wątpliwości. Najwyższa nota dla sprawcy: rzut karny dla gości. Jedenastkę wykorzystał Adrian Mójta.
Do przerwy Bełchatów więc prowadził. W drugiej natomiast... stał się cud. Tak to określmy. Najpierw Piotr Petasz uderzył jak z armaty z 25 metrów. Nie tylko przy tym ominął mur, ale też pokonał bezradnego Arkadiusza Malarza. Chwilę później zespół Mariusza Rumaka ruszył do przodu. Strzał Wagnera sparował golkiper Bełchatowa, a dobitkę Luisa Carlosa z siedmiu metrów poprzeczka. I gdy wydawało się, że dojdzie do podziału punktów, sprawy w swoje ręce wziął wracający do gry Michał Masłowski. Pomocnik gospodarzy wykorzystał podanie Sebastiana Ziajki i dał Zawiszy drugie w tym sezonie zwycięstwo.
Zawisza Bydgoszcz - GKS Bełchatów 2:1 (0:1)
Bramki: Petasz 49, Masłowski 88 - Mójta 33 (k)
Zawisza: Andrzej Witan - Rafał Ziajka, Micael, Paweł Strąk, Piotr Petasz - Kamil Drygas, Herold Goulon (61. Andrade Wagner), Michał Masłowski, Luis Carlos (86. Jakub Łukowski), Jorge Kadu
GKS: Arkadiusz Malarz - Adrian Mójta, Błażej Telichowski, Paweł Baranowski, Adrian Basta - Patryk Rachwał, Grzegorz Baran, Kamil Poźniak, Andreja Prokić, Łukasz Wroński (88. Paweł Komołow), Bartłomiej Bartosiak (87. Danilis Turkovs)
Żółte kartki: Petasz, Drygas, Kadu - Poźniak, Mójta, Wroński
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail