Selekcjoner reprezentacji Węgier zadrwił z Mbappe, Neuera i Ronaldo!

Jak się okazało – grupa F była prawdziwą „grupą śmierci”. Węgrzy zginęli już po pierwszych trzech spotkaniach (chociaż dwa razy zremisowali: z Francją 1:1 i Niemcami 2:2), a reszta przeciwników, niespodziewanie, potknęła się w 1/8 finału.

„Trójkolorowi” byli murowanym kandydatem do finału, a przegrali po karnych ze Szwajcarią, chociaż prowadzili z nią 3:1 po 75 minutach. Portugalczycy mieli nieco trudniej, bo w Sevilii mierzyli się Belgią. Cristiano Ronaldo i spółka przegrali 0:1. Niemcy marzenia o triumfie na Euro 2020 stracili w jaskini lwa. Na Wembley lepsi okazali się Anglicy (2:0).

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Paulo Sousę. Mówi o BŁĘDZIE, który zaważył o KLĘSCE | Futbologia

Przed nami dopiero ćwierćfinały, a w turnieju nie ma już żadnego przedstawiciela grupy F. „Widzimy się na plaży” - zażartował w mediach społecznościowych Marco Rossi, selekcjoner reprezentacji Węgier. Włoski trener zamieścił obrazek palmy, plazy i morza, za pomocą programu komputerowego „wkleił” w ten piękny krajobraz siebie oraz Ronaldo, Kyliana Mbappe i Manuela Neuera.

TVP zdecydowało co z Dariuszem Szpakowskim. Kibice wściekli po jednej decyzji, ale burza

Węgrzy to rywal reprezentacji Polski w rywalizacji o udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Katarze. Biało-czerwoni już w tym roku spotkali się z Madziarami. W marcu w Budapeszcie zremisowali 3:3. Był to debiut Portugalczyka Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera polskiej kadry.