Przejście Leo Messiego do Paris Saint-Germain było jedną z najgłośniejszych transakcji w ostatnich latach w piłce nożnej. Mało kto spodziewał się, że Argentyńczyk kiedykolwiek zagra w innych barwach niż w barwach FC Barcelona, ale problemy finansowe katalońskiego klubu sprawiły, że Messi musiał się rozstać z ukochanym zespołem. PSG zadziałało błyskawicznie i ściągnęło piłkarza na Parc des Princes.
Aż przysiedliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, ile pieniędzy ma Cristiano Ronaldo. Miliardy na koncie
Ważna decyzja Messiego. Nie będzie odwrotu?
Z przyjściem Messiego do Paryża wiązano spore nadzieje. Wierzono, że niemal od razu stanie się wiodącą postacią zespołu. Na razie jednak Argentyńczyk częściej rozczarowuje, niż zachwyca. W dodatku ostatnio podpadł władzom PSG. Wszystko za sprawą występów w reprezentacji Argentyny. Mimo zgłaszanych problemów zdrowotnych, Messi wyjechał na zgrupowanie.
Co więcej, wystąpił w dwóch spotkaniach. W rywalizacji z Urugwajem wszedł z ławki rezerwowych, a w prestiżowym starciu z Brazylią wybiegł w podstawowej jedenastce. Okazuje się, że to mógł być ostatni występ Messiego dla Albicelestes w najbliższych miesiącach. Wszystko za sprawą decyzji piłkarza.
Messi robi przerwę od kadry. Kibice mogą być zawiedzeni
"Marca" informuje, że doszło do spotkania przedstawicieli PSG z argentyńską federacją. Temat był oczywisty i chodziło o wyjazdy Messiego na kadrę. Reprezentacja Argentyny już teraz jest pewna awansu na mistrzostwa świata w Katarze, a w eliminacjach pozostało im do rozegrania cztery spotkania. Dwa w styczniu i dwa w marcu.
Już teraz wiadomo, że Messiego na pewno nie będzie na zgrupowaniu na początku roku. Piłkarz zadecydował bowiem, że teraz skupi się na Paris Saint-Germain i odpuści najbliższe mecze kadry. Zapewne wielu argentyńskich fanów czuje rozczarowanie, ale to nie pierwszy raz, gdy gra w klubie jest ważniejsza dla zawodnika niż w reprezentacji.