Po pierwszym meczu PSG mogło cieszyć się z jednobramkowej zaliczki. Ta powinna być większa, ale paryżanie nie mieli szczęścia u siebie i tylko błysk Mbappe dał im jedynego gola. Było jasne, że w rewanżu Real będzie musiał od razu atakować, aby tę stratę zniwelować. Pierwsze 15 minut drugiego spotkania wyglądało z perspektywy "Królewskich" całkiem nieźle, ale brakowało konkretów, a później było już tylko gorzej. PSG przy skutecznej obronie i niezwykle szybkich kontrach napędzanych przez Mbappe w końcu dopięli swojego. Francuz wykończył jeden z szybkich kontrataków i paryżanie mieli już dwie bramki przewagi.
Można było spodziewać się, że PSG, które prezentowało się na przestrzeni dwumeczu dużo lepiej, spokojnie "dowiezie" przewagę. W 60. minucie nastąpił jednak przełom - Donnarumma popełnił błąd i stracił piłkę na rzecz Viniciusa we własnym polu karnym, Brazylijczyk oddał piłkę Benzemie, który pakuje ją do siatki. Od tego momentu PSG przestało grać jak drużyna, która przygniatała Real w pierwszym meczu. "Los Blancos" napędzali się z każdą minutą i kilkanaście minut po pierwszej bramce wyprowadzili dwa zabójcze ciosy. Kolejne indywidualne błędy w obronie w 76. i 78. minucie znów wykorzystał Benzema i mecz ostatecznie zakończył wygraną Realu 3:1 i awansem "Królewskich" do ćwierćfinału.
Real Madryt - Paris Saint-Germain 3:1 (0:1) (3:2 w dwumeczu)
Bramki: Mbappe (39'), Benzema (61', 76', 78')
Kartki: Nacho (44'), Vinicius Junior (44'), Carvajal (60'), Vazquez (88') - Paredes (7'), Hakimi (81'), Kimpembe (84')
Real: Courtois - Carvajal (Vazquez 66'), Militao, Alaba, Nacho - Modrić, Kroos (Camavinga 57'), Valverde - Asensio (Rodrygo 57'), Benzema, Vinicius Junior.
PSG: Donnarumma - Hakimi (Draxler 89'), Marquinhos, Kimpembe, Mendes - Danilo (Di Maria 81'), Verratti, Paredes (Gueye 70') - Neymar, Messi, Mbappe.
Real – PSG RELACJA Real Madryt – Paris Saint-Germain NA ŻYWO w INTERNECIE
Starcie Realu Madryt z Paris Saint-Germain to jeden z największych hitów 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2021/2022. Pierwsze spotkanie miało jednak przebieg, którego mało kto się spodziewał, bowiem „Królewscy” zostali zdominowani przez swojego rywala i porażka 0:1 to najniższy wymiar kary. Carlo Ancelotti musi zrobić wszystko, żeby jego zespół zagrał na Santiago Bernabeu dużo lepiej niż w pierwszym spotkaniu, a nie będzie to łatwe, bowiem nie będzie miał do dyspozycji dwóch bardzo ważnych zawodników – Casemiro i Mendy’ego. PSG natomiast do końca drżało o zdrowie swojego najlepszego zawodnika i strzelca jedynego gola z pierwszego meczu, Kyliana Mbappe. Na szczęście dla paryżan Francuski napastnik będzie mógł wystąpić w drugiej odsłonie konfrontacji z Realem.