Konferencja prasowa reprezentacji Meksyku w centrum medialnym FIFA w Dosze odbyła się w poniedziałkowe popołudnie, po zakończeniu spotkania przedstawicieli polskiej ekipy z mediami. – Pierwszy mecz może zadecydować o dalszym przebiegu turnieju. Mamy mocnych rywali w grupie – przyznał argentyński trener reprezentacji Meksyku. Jak dodał Gerardo Martino, w polskim zespole jest wielu wszechstronnych piłkarzy. Zwrócił uwagę, że Biało-Czerwoni dobrze czują się w defensywie, czekają na wolne przestrzenie na boisku i możliwość szybkiego ataku.
Tomaszewski radzi kadrowiczom przed meczem z Meksykiem: nie dajcie im się rozbujać!
– Spodziewam się, że Polska może zagrać podobnie do finałowego meczu barażowego ze Szwecją – dodał, nawiązując do wygranego 2:0 spotkania podopiecznych Michniewicza.
W konferencji wziął udział 37-letni bramkarz Guillermo Ochoa, 131-krotny reprezentant kraju. Doświadczony bramkarz stwierdził: – To trudna grupa, ale mamy zespół, który może myśleć o awansie. Na papierze mamy przeciwników, których widzi się w kolejnej fazie turnieju. Ale wiemy, że my też mamy zespół, który może walczyć i aspirować o swoje cele. Chcemy awansować, choć nie będzie łatwo – przyznał Ochoa, który zagra w piątym mundialu.
Fanka Ekwadoru odsłoniła nagie piersi na trybunach. Nagranie stało się viralem, jest jeden szkopuł
– Jestem szczęściarzem. Awans na mundial nigdy nie jest łatwy dla piłkarza. W całej historii futbolu są wielcy gracze, którzy nie mieli takiej okazji. Piąty mundial to dla mnie coś wspaniałego – podkreślił Ochoa.
Meksykanie, w przeciwieństwie do biało-czerwonych, mają sporo problemów kadrowych. Z powodu kontuzji w ogóle na mundial nie poleciał Jesus Corona z Sevilli, a we wtorkowym meczu prawdopodobnie nie wystąpi będący w kadrze na MŚ rekonwalescent Raul Jimenez z Wolverhampton.
Test polskich pierogów w Katarze! Jak smakowały, ile kosztują? [WIDEO]