- Jeśli kiedyś będę musiał odejść z Barcelony, to wrócę do Arsenalu - powiedział w rozmowie z portalem "goal.com" Fabregas. Piłkarz podzielił się również swoimi wspomnieniami z wydarzeń z lata 2011.
Przeczytaj koniecznie: Fabregas przyznał się! To on rzucił pizzą w Fergusona!!
- Nie wstydzę sie przyznać do uczuć jakie wtedy mi towarzyszyły. Kiedy odchodzilem niemalże płakałem. Arsene Wenger to najbardziej lojalny człowiek jakiego spotkałem w życiu. Jest jednym z najlepszych trenerów na świecie - zwierzył się Hiszpan.