Były piłkarz West Ham United stwierdził, że dotychczasowa praca z Włochami wpłynęła korzystnie na jego karierę i pomogła ukształtować mu się, jako piłkarzowi. Lampard wierzy, że gdyby nie oni, nie byłby tym, kim jest.
- Claudio Ranieri miał wielki wpływ na moje życie, kiedy byłem młodszy. Dał mi możliwość gry w Chelsea i nigdy mu tego nie zapomnę - powiedział o byłym szkoleniowcy "The Blues", który ściągnął go do Londynu z West Hamu za 11 milionów funtów w 2001 roku.
- Ranieri sprowadził do drużyny kilku bardzo ważnych zawodników i jest częścią historii klubu. Bardzo go szanuję, gdyż nie sądzę, że byłbym dziś takim piłkarzem, jeślibym nie miał możliwości pracy z nim - dodał.
- Gianfranco Zola wywarł na mnie wielkie wrażenie, jako piłkarz Chelsea. Z kolei z Fabio Capello świetnie pracuje mi się w kadrze. Zawsze podziwiałem włoską kulturę i ich podejście do pracy - kontynuował Lampard. - Teraz czeka mnie praca z Ancelottim i nie mogę się tego doczekać - zakończył.
Dla 31-letniego pomocnika będzie to dziewiąty sezon w koszulce "The Blues".
Lampard czeka na Ancelottiego
2009-06-29
15:01
Pomocnik Chelsea Londyn, Frank Lampard przyznał, że nie może się doczekać nowego sezonu i pracy z kolejnym Włochem w swojej karierze, Carlo Ancelottim.