Francuski piłkarz pracował z zespołem "Kanonierów" do lat 18 cztery razy w tygodniu, lecz Arsene Wenger chciał, aby przeszedł na pełen etat. Jednak wiązałoby się to z koniecznością zrezygnowania z funkcji eksperta w telewizji Sky, gdzie inkasuje cztery miliony funtów rocznie. Menedżer Arsenalu postawił swojemu byłemu podopiecznemu ultimatum - albo praca na wizji, albo na Emirates Stadium. Thierry Henry był nawet gotów pracować z młodzieżą za darmo, lecz 66-latek nie chciał się na to zgodzić.
Wengerowi nie podobało się, że mistrz świata z 1998 roku otwarcie krytykował piłkarzy Arsenalu, a w szczególności Oliviera Giroud. Twierdził, że z takim napastnikiem zespół z północnego Londynu nie wygra Premier League i nie odniesie sukcesu w Europie. W ostatnim czasie z pracy w klubowej akademii rezygnowali również byli piłkarze: Dennis Bergkamp, Marc Overmars, Patrick Vieira oraz Mikel Arteta. Dwaj ostatni przenieśli się do Manchesteru City.
Thierry Henry odchodzi z Arsenalu. Arsene Wenger nie chciał go nawet za DARMO
Jeden z najlepszych napastników w historii Arsenalu opuszcza klub z północnego Londynu. Thierry Henry, który w ostatnim czasie trenował zespół do lat 18 nie zgodził się na rezygnację z roli eksperta w telewizji Sky. Francuz był gotów pracować za darmo na Emirates Stadium, lecz Arsene Wenger nie zgodził się na łączenie tych funkcji.