Nie od dziś wiadomo, że zestawienie linii defensywnej jest największym zmartwieniem Gerardo Martino. Szkoleniowiec Barcelony, przy wyborze stoperów, może liczyć jedynie na Gerarda Pique. Znajdujący się w obwodzie Carles Puyol ma na karku już 35 lat, Javier Mascherano zaś nie do końca sprawdza się na swojej pozycji.
Zobacz również: Carlo Ancelotti nie żałuje transferu Garetha Bale'a
Lekarstwem na kłopoty w obronie "Blaugrany" ma być David Luiz. Mówi się, że za defensora Chelsea "Duma Katalonii" musiałaby zapłacić ponad 30 milionów euro.
Spore zainteresowanie Brazylijczykiem wyraża także Bayern Monachium. Ogromnym zwolennikiem transferu Daivda Luiza jest ponoć sam Josep Guardiola.