Sobotnie spotkanie na Camp Nou stało pod znakiem pożegnania ikony "Dumy Katalonii". Po wielu latach spędzonych w Barcelonie, Xavi postanowił, że od następnego sezonu będzie reprezentował barwy katarskiego Al-Saad.
- Potrzebuję zmiany otoczenia, ja i moja rodzina. W Katarze mam pasjonujący projekt gry przez dwa sezony w Al-Sadd z opcją przedłużenia o kolejny rok. Poza tym, zaangażuję się w projekt Akademii Aspire, w czym pomogą mi moi bracia Alex i Oscar. Będę się kształcił na trenera i dyrektora sportowego - mówił na czwartkowej konferencji prasowej, kiedy ogłosił oficjalnie swoją decyzję.
Zobacz: Primera Division: Barcelona dała utrzymanie Deportivo La Coruna. Cuda w ostatniej kolejce
Po zakończeniu sobotniego spotkania hiszpański pomocnik wygłosił mowę pożegnalną. - Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i byłem nim przez te wszystkie 17 sezonów tutaj. Chciałbym podziękować rodzinie, żonie, przyjaciołom i wszystkim zgromadzonym tutaj. Byliście i będziecie fantastyczni. Bez względu na to, co się mówi, to jest najlepszy klub na świecie - powiedział Xavi, który nie potrafił powstrzymać łez wzruszenia.
Czytaj: Xavi kończy przygodę z FC Barcelona: To jest najlepszy moment. Czas na nowe wyzwania
Na wysokości zadania stanęli sympatycy Barcelony, którzy przygotowali fanstastyczną oprawę, którą na pewno zapamięta wieloletni kapitan Barcy. Tak się żegna prawdziwych mistrzów! Zobaczcie sami:
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
