Cristiano Ronaldo to niekwestionowana gwiazda światowego futbolu. Jego rywalizacja o miano najlepszego z Leo Messim elektryzuje cały świat szczególnie, kiedy dochodzi do Gran Derbi. Portugalski gwiazdor już od kilku lat znajduje się w centrum zainteresowań Paris Saint-Germain. Mistrzowie Francji zarządzani przez szejków z Kataru dysponują nieograniczonym budżetem i mogą sobie pozwolić na każdego piłkarza, którego sobie zażyczą.
Jednak petrodolary właścicieli PSG nie robią wielkiego wrażenia na Florentino Perezie. Prezydent Realu Madryt zapowiedział, że zgodziłby się na odejście swojej największej gwiazdy pod warunkiem wpłacenia odpowiedniej kwoty.
Zobacz: Cristiano Ronaldo: Od niemowlaka do staruszka. To trzeba zobaczyć!
- Jeśli Cristiano Ronaldo miałby odejść do innego klubu, to musiałby on zapłacić za naszego zawodnika miliard euro. Tyle wynosi jego klauzula odstępnego, która jest wpisana w kontrakcie - powiedział sternik "Królewskich" w rozmowie z hiszpańskimi mediami.
Zapewnił również, że nie ma zamiaru pozbywać się Cristiano Ronaldo, którego umowa z 10-krotnym triumfatorem Ligi Mistrzów obowiązuje do 2018 roku.
- W piłce nie ma proroków, nie wiadomo, co wydarzy się za rok, ale mogę powiedzieć, że nie chcemy pozbywać się Portugalczyka w 2016. Wciąż wiąże go z nami umowa - dodał Florentino Perez.