Real przez dłuższy czas nie miał dyrektora sportowego. Poprzedni nazywał się Jorge Valdano, był upartym facetem, który w każdej sprawie związanej z drużyną miał własne zdanie i kłócił się z prezesem i trenerem. Kiedy angażowano do "Królewskich" Jose Mourinho, Valdano profilaktycznie zwolniono, żeby nie doszło do eksplozji.
Teraz prezes Florentino Perez zaproponował tę fukcję Zinedine'owi Zidane. Od czasów, gdy głową palnął Materazziego, "Zizou" wyraźnie złagodniał. Jest 39-letnim facetem, który zna się na futbolu i ma dużo wolnego czasu. Taki luzak w sam raz nadaje się na dyrektora, który nie będzie darł kotów z Mourinho. Najwyżej co pewien czas coś spokojnie doradzi.