Spis treści
- Złote dziecko polskiej piłki w stolicy Katalonii
- Skromność i ciężka praca – droga na szczyt
- Prywatność ceniona ponad wszystko
Złote dziecko polskiej piłki w stolicy Katalonii
Transfer z niemieckiego Wolfsburga do słonecznej Barcelony okazał się dla Ewy Pajor strzałem w dziesiątkę. Jej kariera nabrała jeszcze większego rozpędu, a Polka szybko stała się jedną z kluczowych postaci w ofensywie katalońskiego giganta. Regularnie trafia do siatki rywalek, co jest przecież najważniejszym zadaniem dla zawodniczki grającej na jej pozycji. Jednak Pajor to nie tylko egzekutorka – to również dobry duch zespołu, motywujący koleżanki na boisku i poza nim. Coraz głośniej mówi się, że jeśli utrzyma obecną formę strzelecką i będzie prowadzić drużynę do kolejnych sukcesów, może realnie powalczyć o Złotą Piłkę. Byłby to historyczny wyczyn dla polskiego futbolu, ponieważ żaden reprezentant naszego kraju, ani wśród kobiet, ani mężczyzn, nie sięgnął jeszcze po to prestiżowe wyróżnienie.
Kamil Grosicki wściekły po porażce Pogoni Szczecin. Uderzył w sędziów! „Kierunek zabija sport”
Skromność i ciężka praca – droga na szczyt
Mimo rosnącej sławy i statusu gwiazdy, osoby z bliskiego otoczenia Ewy Pajor podkreślają, że pozostała normalną, skromną dziewczyną. Nie widać u niej przejawów "gwiazdorzenia" czy wywyższania się. Te cechy charakteru z pewnością ukształtowało jej dzieciństwo. Ewa wychowała się w niewielkiej wsi Pęgów, gdzie pierwsze piłkarskie kroki stawiała, rywalizując głównie z chłopakami. To właśnie te doświadczenia zahartowały ją i dały fundament pod dzisiejsze sukcesy, czyniąc ją jedną z najlepszych piłkarek na świecie. Jej determinacja i talent będą kluczowe dla reprezentacji Polski, którą Ewa Pajor poprowadzi jako kapitan podczas zbliżających się Mistrzostw Europy Euro 2025.
Prywatność ceniona ponad wszystko
Ewa Pajor należy do grona sportowców, którzy bardzo chronią swoje życie prywatne. Rzadko dzieli się szczegółami spoza boiska. Jednak z nielicznych zdjęć, które publikuje w mediach społecznościowych, wyłania się obraz osoby ceniącej prostotę. Jej mieszkanie wydaje się być urządzone skromnie, bez zbędnego przepychu i ekstrawaganckich dodatków. Taka postawa czyni ją doskonałym wzorem do naśladowania dla młodych dziewczyn, które marzą o karierze piłkarskiej, pokazując, że sukces można osiągnąć ciężką pracą, pozostając jednocześnie sobą. Ciekawostką jest, że jej wielkim idolem od najmłodszych lat był Cristiano Ronaldo. W jednym z wywiadów dla "Super Expressu" Pajor szerzej opowiedziała o swoich inspiracjach.
Ewa Pajor o swoim wzorze do naśladowania. Nie wskazała Lewandowskiego, postawiła na inną legendę
- Moim idolem jest Cristiano Ronaldo, bo to jego pierwszego zobaczyłam w telewizji. Jest moim wzorem do naśladowania, ale to, co robi Robert przez całą karierę… I to przecież jeszcze nie koniec. Również jest dla mnie wielką inspiracją i wzorem, bo jest niesamowitym piłkarzem i mogę się od niego wiele uczyć – powiedziała Ewa Pajor w niedawnym wywiadzie dla „Super Expressu”.