Lewandowski po mundialu to zdecydowanie inny piłkarz, niż przed mistrzostwami Świata. Polak miewa lepsze spotkania, jak choćby to w finale Superpucharu Hiszpanii, gdy poprowadził Barceloną do zwycięstwa nad Realem Madryt. Większość meczów układa się jednak nie po myśli naszego najlepszego piłkarza i ten z Atletico był jednym z nich. W 76. minucie Lewandowski mógł zdecydowanie poprawić sobie humor – świetnie ruszył do bardzo długiego podania, znalazł się sam na sam z bramkarzem Atletico i... uderzył kompletnie obok bramki. Polak powinien trafić do siatki, ale mógł także zdecydować się na podanie do jednego z kolegów podążających za akcję. Jego zmarnowaną okazję możecie zobaczyć w wideo poniżej.

i
kuriozalna sytuacja
Fatalna pomyłka Lewandowskiego. To nie był błąd, to był "wielbłąd"! Najlepszy polski napastnik nie mógł tego nie trafić
Robert Lewandowski nie prezentuje formy, do jakiej przyzwyczaił nas w ostatnich latach. Wciąż jednak Polak ma pewne miejsce w składzie Barcelony, której pozostało już tylko walczyć o mistrzostwo Hiszpanii, które mają niemal pewne. W trwającej kolejce „Duma Katalonii” mierzyła się z Atletico Madryt, a w 76. minucie Lewandowski stanął przed wyborną okazją na zdobycie bramki lub asysty, którą katastrofalnie zmarnował.