Tak wyglądało ostatnie spotkanie Lewandowskiego z Probierzem
Zamieszanie wokół Roberta Lewandowskiego trwa w najlepsze. Dyskusja po tym, jak postanowił on opuścić zgrupowanie reprezentacji Polski w czerwcu, to nic w porównaniu do tego, co dzieje się teraz. Napastnik Barcelony postanowił później jednak na chwilę przylecieć do Polski, aby pożegnać Kamila Grosickiego, ale jego historia o tym, że planował to już tydzień wcześniej, wielu fanów nie przekonała i są pewni, że była to tylko reakcja na krytykę wobec niego. Gdy wydawało się, że sprawa będzie tylko cichnąć, jak grom z jasnego nieba uderzyły dwie informacje – że Michał Probierz pozbawił Lewandowskiego opaski kapitańskiej oraz że sam napastnik rezygnuje z gry w kadrze pod wodzą tego trenera.
Wielu fanów wyczuwało, że coś jest nie tak już w trakcie pożegnania Kamila Grosickiego. Daleko idące wnioski kibice wysuwali po krótkim filmiku pokazanym przez portal Meczyki.pl, gdzie Lewandowski stanął obok Probierza przy ławce rezerwowych, ale panowie nawet na siebie nie spojrzeli, o czym więcej możecie przeczytać TUTAJ. Okazuje się jednak, że nie wszystko wskazywało na wielki konflikt.
Bardzo dobrym uzupełnieniem jest wideo nagrane i udostępnione przez Piotra Kamienieckiego, dziennikarza TVP Sport. Widać na nim (co również zostało uwiecznione przez foto reporterów, choć zdjęcia nie zawsze dobrze oddają dynamikę sytuacji), jak Robert Lewandowski po hymnie nie odchodzi, lecz „zbija piątkę” z selekcjonerem i lekko się obejmują. Takie zachowanie mogło przekonywać, że atmosfera między oboma panami nie jest aż tak tragiczna, ale co stało się kilkadziesiąt godzin później, już wszyscy wiemy.
