Pogrom, którego wszyscy się spodziewali. Barcelona nawet bez Luisa Suareza okazała się ekipą zbyt dobrze zorganizowaną, zbyt mocną i zbyt głodną goli, by rywale z Getafe, najgorsza ekipa wyjazdowa Primera Division, mogła cokolwiek zrobić. Czekać i modlić się o jak najniższy wymiar kary. To była bodaj najlepsza możliwa strategia gości z przedmieść Madrytu.
Robert Lewandowski nie chce zagrać z Cristiano Ronaldo. Portugalczyk to zbyt duży egoista
Była, tyle że nie została zastosowana. Barca szybko wyszła na prowadzenie po samobójczym trafieniu Juana Antonio Rodrigueza. W tym momencie na poważnie można było potraktować apel "Sportu", który nawoływał do graczy Luisa Enrique o dokonanie zemsty, za bezpodstawne oskarżenia ze strony graczy Getafe. Przypomnijmy, uznali oni po jesiennym spotkaniu, że Katalończycy w ich szatni urządzili sobie halloweenową imprezę, co miało być oznaką absolutnego braku szacunku do przeciwnika.
Tyle że mścić się w sobotę nie było na kim. Getafe zagrało koszmarnie. Wyglądało bardziej jak cyrk objazdowy z polskiej Ekstraklasy, niż pełnoprawny uczestnik rozgrywek La Liga. Spójrzcie tylko na to. To szóste trafienie dla Barcy, autorstwa Ardy Turana. Ostatnio coś podobnego machnęliśmy na "Orliku":
Wielki mecz rozegrał Lionel Messi. Argentyńczyk zmarnował co prawda karnego - ósmego już w tym sezonie przez gracza Barcy, to nowy rekord Primera Division! - ale zaliczył też trzy asysty, dzięki czemu na czele kalsyfikacji asystentów ligi hiszpańskiej widnieją już tylko gracze Barcy.
Zawodnik | Klub | Asysty | |
1 | Luis Suarez | FC Barcelona | 12 |
2 | Lionel Messi | FC Barcelona | 10 |
3 | Neymar | FC Barcelona | 10 |
4 | Cristiano Ronaldo | Real Madryt | 9 |
Dwa trafienia dorzucił z Getafe Neymar, jednego Lionel Messi i doszło do sytuacji wręcz niewiarygodnej. Trio MSN - Luis Suarez pauzował z powodu czterech żółtych kartek, szkoleniowiec nie chciał ryzykować jego pauzy w spotkaniu z Villarrealem - ma na koncie obecnie 103 trafienia. Real Madryt, jedyna skuteczniejsza ekipa od tej trójki, 104. Inna liga, nawet patrząc na to, o ile więcej spotkań rozegrali w tym sezonie Katalończycy.
FC Barcelona - Getafe CF 6:0 (4:0)
Bramki: Juan Rodriguez 8 (s), El Haddadi 19, Neymar 32, 51, Messi 40, Turan 57
FC Barcelona: Claudio Bravo - Aleix Vidal, Gerard Pique (69. Marc Bartra), Jeremy Mathieu (61. Thomas Vermaelen), Jordi Alba - Arda Turan, Sergi Roberto, Andres Iniesta (61. Sergi Samper) - Munir El Haddadi, Lionel Messi, Neymar
Getafe CF: Vicente Guaita - Emiliano Buendia, Santiago Vergini, Emiliano Velazquez, Alvaro Pereira - Wamberto (78. Bernard Mensah), Juan Rodriguez, Alvaro Medran, Pedro Leon (54. Moi Gomez) - Stefan Scepović (54. Victor Rodriguez), Karim Yoda