Po ostatnich nienajlepszych występach Barcelony, kibice madryckiego klubu mieli ogromną nadzieję, że w najbliższym czasie dystans dzielący te drużyny w tabeli stopnieje do minimum.
Tymczasem w sobotni wieczór "duma Katalonii" bez problemu uporała się z Mallorcą, wygrywając na wyjeździe 3:0 (gole Messi, Villa, Pedro), a Real zaledwie zremisował w La Corunii z Deportivo 0:0.
W ten sposób przewaga Barcelony nad królewskimi wzrosła znów do siedmiu punktów. Do końca rozgrywek zostało 13 kolejek.
Przeczytaj koniecznie: Kłopot Guardioli - Xavi kontuzjowany