Co było powodem, że Leo pokrzykiwał i mocno gestykulował w stronę pani Marty? Prawdopodobnie jego wściekłość wywołal helikopter TVN24 krążący nad boiskiem treningowym. A przecież huk silnika takiej maszyny na pewno rozprasza nie tylko selekcjonera, ale rownież piłkarzy, którzy potrzebują mocno skoncentrować się przed meczem z Niemcami...
Jutro zdjęcia w "Super Expressie"!