Napastnik Juventusu Turyn podczas konferencji prasowej został zapytany, co zmieniło się w reprezentacji Polski od momentu, gdy selekcjonerem został Fernando Santos. Za kadencji Portugalczyka do tej pory rozegraliśmy dwa mecze. - Nie lubię porównywać trenerów, każdy ma inne podejście i zasady - odparł Arkadiusz Milik podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Nigdy nie miałem takiej sytuacji, że o składzie dowiadujemy się w dniu meczu, po przyjeździe na stadion. Do tego trzeba się przyzwyczaić. Są rzeczy nowe, ale też wiemy, że jesteśmy w momencie, kiedy trwa przebudowa reprezentacji. W ostatnich latach był kręgosłup drużyny, którego obecnie nie ma. I Kamil Grosicki, i Kamil Glik, i Grzesiek Krychowiak - to były osoby, które stanowiły o sile tej reprezentacji. Zdajemy sobie sprawę, że czas nikogo nie oszczędza i to jest szansa dla nowych zawodników. Budujemy nową drużynę z nowym selekcjonerem, wiele się zmieni - mam nadzieję, że wszystko na dobre - zadeklarował Milik.
Jakub Błaszczykowski znów w reprezentacji Polski. Tak trenował pod okiem Fernando Santosa