Wtorkowy mecz na Stadionie Narodowym był zwieńczeniem czerwcowego zgrupowania reprezentacji Polski. Po wymagającym sezonie najlepsi polscy piłkarze zebrali się, by rozpocząć przygotowania do mistrzostw świata. Cztery mecze Ligi Narodów posłużyły za znakomity sprawdzian i zostały potraktowane przez Czesława Michniewicza jako poligon doświadczalny. Selekcjoner powołał aż 38 piłkarzy, a do Kataru będzie mógł zabrać zaledwie 26 podopiecznych. Kibice w ciągu dwóch tygodni przeżyli prawdziwy emocjonalny rollercoaster.
Jan Tomaszewski grzmi po meczu Polska - Belgia. Zaorał kadrę jak traktor pole! Brutalna ocena
Czerwiec otworzyli zwycięstwem z Walią (2:1), po którym wciąż panował optymizm po marcowej wygranej ze Szwecją (2:0). Wszystko zmieniło się już tydzień później, gdy Belgia rozbiła Polskę w Brukseli 6:1. Atmosfera wokół Biało-Czerwonych natychmiast się pogorszyła, ale już po trzech dniach Polacy wlali nadzieję w serca kibiców, remisując na wyjeździe z Holandią 2:2. Prawdziwym sprawdzianem miał być ostatni mecz, jednak rewanż z Belgią w Warszawie nie poszedł po naszej myśli. "Czerwone Diabły" ponownie okazały się lepsze i wygrały 1:0. W ich kraju panuje przekonanie, że polscy piłkarze są po prostu chłopcami do bicia.
Memy po meczu Polska - Belgia były równie bezlitosne
Belgowie zmasakrowali reprezentację Polski. Kpią z polskich piłkarzy
- Czy nie możemy grać przeciwko Polakom każdego międzynarodowego meczu? - od takiego pytania dziennikarze portalu "hln.be" rozpoczęli relację z meczu Polska - Belgia. - Lepiej, żeby Roberto Martinez [selekcjoner Belgii - przyp.red.] miał bezpośredni kontakt z polską federacją. Jeśli czuje, że pod stopami robi mu się gorąco, mecz z Polską jest idealną okazją, by odsunąć wątpliwości na dalszy plan. Przeciwko Polakom masz miejsce i czas na grę w piłkę. Oni nie mają prawie żadnych umiejętności poza Lewandowskim - kontynuowali roast Biało-Czerwonych.
Robert Lewandowski o cierpieniu z piłką. Odważne opinie kapitana po meczu z Belgią
Belgowie nie mają litości. Jan Tomaszewski również
W podobnym tonie do belgijskich dziennikarzy wypowiedział się Jan Tomaszewski. W specjalnym łączeniu na żywo z "Super Expressem" nie miał litości dla polskich piłkarzy. - Gramy archaiczną piłkę. Legia miała kapitalnych piłkarzy, a broniła się przed spadkiem. To są eksperymenty. To samo dzieje się teraz z reprezentacją - mówił, komentując decyzje Czesława Michniewicza. - My nie umiemy grać w piłkę! Ta drużyna wygląda jakby była z łapanki - dodał.