Antoine Griezmann, Ricardo Rodriguez, Euro 2016, Francja - Szwajcaria — Autor: Eastnews

Bezbarwny remis w meczu Szwajcaria - Francja zadowolił gospodarzy Euro 2016

Jakub Waśko

2016-06-19 2:54

Kibice mocno ostrzyli sobie zęby na mecz Szwajcaria - Francja w trzeciej kolejce fazy grupowej Euro 2016. Jeśli Helweci pokonaliby gospodarzy turnieju, to wygraliby grupę A. "Trójkolorowym" do triumfu wystarczał remis. Rywalizacja zakończyła się po myśli Francuzów, ale niezbyt radośnie dla kibiców, którzy wychodzili ze stadionu w Lille wyraźnie zawiedzeni.

Najnowsze z działu

Zdjęcia

Tak wygląda grób Franciszka Smudy. Dwa miesiące po śmierci wciąż trudno uwierzyć. 1 listopada spodziewamy się tłumu

ROZMOWA SE

Znał Franciszka Smudę ponad ćwierć wieku. Zdzisław Kapka wspomina zmarłego przyjaciela: Umawialiśmy się na...

Serie A

Arkadiusz Milik zdradził plany powrotu do gry. Fatalne wieści dla kibiców, można się złapać za głowę

Wielkie brawo!

Fenomenalna akcja PZPN! Tak wspierają potrzebujące rodziny. Koniec z marnowaniem żywności

Kiedy?

Kamil Grosicki chce zrobić to inaczej niż Szczęsny i Krychowiak. Chodzi o pożegnanie z reprezentacją

Mecz Szwajcaria - Francja był spotkaniem o wygranie grupy A na Euro 2016. Gospodarze turnieju po dwóch spotkaniach mieli na koncie komplet sześciu punktów i do awansu do 1/8 finału z pierwszego miejsca wystarczał im remis. Helweci przed ostatnim spotkaniem pierwszej fazy turnieju plasowali się w tabeli na drugiej pozycji z czterema "oczkami" i konfrontację w Lille musieli wygrać, by awansować na pierwszą lokatę. Mecz w pierwszej połowie toczył się pod wyraźne dyktando "Trójkolorowych". Zespół Didera Deschamps'a nie stworzył sobie jednak bardzo klarownych sytuacji. Najbliżej pokonania Sommera był Paul Pogba. Pomocnik trzy razy próbował zaskoczyć golkipera przeciwników, a w ostatniej próbie trafił w poprzeczkę. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy jednak bezbramkowy remis.

O ile w pierwszej połowie kibiców w Lille rozgrzał Paul Pogba, o tyle w drugiej części gry o fanów nie zadbał już w zasadzie nikt. Nie licząc jednej sytuacji wprowadzonego do gry Payeta, który trafił w poprzeczkę, piłkarze obu zespołów skupili się na obronie własnej bramki i utrzymaniu korzystnego dla obu ekip rezultatu. Ostatecznie padł bezbramkowy remis. Wynik dobry dla obu zespołów. I wilk syty (Francja wygrała grupę A), i owca cała (Szwajcaria spokojnie awansowała do 1/8 finału Euro 2016 z drugiego miejsca).

Oprócz Helwetów i "Trójkolorowych" do fazy pucharowej turnieju może awansować również Albania. Debiutant na czempionacie Starego Kontynentu sprawił sensację i w swoim trzecim spotkaniu na turnieju wygrał 1:0 z Rumunią, zapewniając sobie przedłużenie szans na znalezienie się w kolejnej fazie imprezy.

Szwajcaria - Francja 0:0 (0:0)

Szwajcaria: 1. Sommer - 2. Lichtsteiner, 22. Schaer, 20. Djourou, 13. Rodriguez - 11. Behrami, 10. Xhaka - 23. Shaqiri (79, 16. Fernandes), 15. Dżemaili, 18. Mehmedi (86, 4. Elvedi) - 7. Embolo (74, 9. Seferović)

Francja: 1. Lloris - 19. Sagna, 4. Rami, 21. Koscielny, 3. Evra - 18. Sissoko, 6. Cabaye, 15. Pogba - 20. Coman (63, 8. Payet), 10. Gignac, 7. Griezmann (77, 14. Matuidi)

Żółte kartki: Rami, Koscielny