Lewandowski podsumował eliminacje EURO 2024. Mocna odpowiedź Bońka
Dla Roberta Lewandowskiego, jak i całej reprezentacji Polski, rok 2023 mógłby najlepiej odejść w zapomnienie. Kadra grała fatalnie, a jej kapitan nie pomagał drużynie na boisku oraz poza nią (mocny wywiad Lewandowskiego udzielony Mateuszowi Święcickiemu zdaniem wielu ekspertów bardziej zaszkodził kadrze, niż pozytywnie nią wstrząsnął). I choć w meczu decydującym o awansie Lewandowski nie był bohaterem, to nie wyglądał też jak cało obce w drużynie, a po meczu widać było, że odzyskał luz i autentyczność w swoich wypowiedziach oraz znów jest prawdziwym liderem kadry. Jednak nie ze wszystkimi jego podsumowaniami zgadza się Zbigniew Boniek.
Lewandowski chwali sobie dłuższe eliminacje
Robert Lewandowski w jednej ze swoich wypowiedzi po zakończeniu baraży i awansie na EURO 2024 stwierdził, że taka dłuższa droga na turniej może być dla reprezentacji Polski... pozytywnym wydarzeniem. – Do tej pory awansowaliśmy w październiku czy w listopadzie. To powoduje, że nie będziemy mieć takiej długiej przerwy przed turniejem. To może wyjść nam naprawdę na dobre – powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onetem”.
Boniek ostro po słowach Lewandowskiego: „pozytyw jest tylko jeden”
Na te słowa ostro zareagował Zbigniew Boniek, który w rozmowie z Polsatem Sport stanowczo nie zgodził się z takim spojrzeniem na całą sytuację. – Nie, absolutnie się pod tym nie podpiszę. 21 drużyn zakwalifikowało się normalnie w listopadzie. Dlatego nie szukałbym dodatkowych pozytywów w awansie w marcu. Jest tylko jeden – naprawiliśmy to, cośmy zepsuli w fazie grupowej eliminacji – ocenił kategorycznie były prezes PZPN – Skoro Robert myśli inaczej, to nie będziemy z tym polemizować – dodał.