Ostatnie miesiące były znaczenie spokojniejsze, jeżeli chodzi o osobę bramkarza Celtiku Glasgow. Boruc leczył kontuzje, stracił miejsce w kadrze i wreszcie dokończył swoją sprawę rozwodową.
Teraz w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" zapewnił, że uporządkował wszelkie sprawy prywatne i ma ambicje powrotu do reprezentacji Polski.
- Przez ostatni rok od życia dostałem mocno po d***e, więc zmieniłem zdanie - powiedział zapytany o swoje zdanie w sprawie wpływu życia osobistego na formę sportową.
Boruc zaznaczył też, że wbrew temu co twierdził trener bramkarzy reprezentacji Jacek Kazimierski (50 l.) nikt tak naprawdę ze sztabu Franciszka Smudy (61 l.) się z nim nie kontaktował.
- Nie jestem niepokornym odmieńcem, jakiego widziały we mnie media. Może jestem czasami lekkoduchem, ale twardo stąpam po ziemi i znam swoje miejsce w szeregu - dodał popularny "Arczi".
Boruc: Nie jestem niepokornym odmieńcem
2009-12-28
12:37
Po dłuższym okresie milczenia Artur Boruc (29 l.) w szczerym wywiadzie opowiedział o swoim rozwodzie i zapewnił chęci powrotu do najwyższej formy.