Czesław Michniewicz postawi na kolejnego debiutanta? Media ujawniają, poznali się już wcześniej
Czesław Michniewicz bardzo mocno pracuje nad przygotowaniem swojej drużyny do kolejnych meczów. Selekcjoner jeździ po całym świecie, by oglądać swoich podopiecznych w akcji w ich klubach, ale też po to, by rozmawiać z nimi o reprezentacji i pomysłach na grę. Jak podaje portal meczyki.pl, na najbliższe mecze reprezentacji powołany ma zostać kolejny debiutant, ale selekcjoner pracował z nim już wcześniej.
Reprezentacja Polski pod wodzą Czesława Michniewicza rozegrała do tej pory tylko dwa mecze, ale jeden z nich był niezwykle ważny. Drużyna prowadzona przez byłego trenera m.in. Legii Warszawa pokonała 2:0 Szwecję w finale baraży do mistrzostw świata i awansowała na turniej, który odbędzie się w grudniu tego roku w Katarze. Zanim nasi piłkarze tam się udadzą, czeka ich jeszcze kilka sprawdzianów w Lidze Narodów. Zdaniem portalu meczyki.pl, do kadry przed meczami w LN dołączy nowy zawodnik, który przykuł uwagę trenera dobrymi występami w tym sezonie. Ma on dostać szansę w jednym z czerwcowych meczów.
Rosjanie już przestali udawać. Muszą pogodzić się z wykluczeniem, nic innego im nie zostało
Czesław Michniewicz sięgnie po dawnego podopiecznego
Powołania na czerwcowe zgrupowanie mają pojawić się w połowie maja. Zdaniem portalu meczyki.pl na szerokiej liście powołanych znajdzie się kolejny debiutant – chodzi o Jakuba Kiwiora ze Spezii – włoskiej drużyny występującej od tego sezonu na poziomie Serie A. Jakub Kiwior już wcześniej miał okazję współpracować z Michniewiczem, bowiem występował w prowadzonej przez niego reprezentacji U-21 i był jej podstawowym zawodnikiem.
Kiwior w kadrze U-21 grał jako środkowy obrońca i jako taki przychodził do Spezii ze słowackiej Żiliny. Tam jednak trener Thiago Motta uczynił z niego defensywnego pomocnika i 22-latek spisuje się na tej pozycji bardzo dobrze, o czym świadczą regularne występy od końca poprzedniego roku – od 17. kolejki Serie A Kiwior opuścił tylko jeden mecz i to tylko z powodu żółtych kartek. Obecnie drużyna polskiego zawodnika ma bardzo słabą serię we włoskiej lidze – z 5 ostatnich meczów nie wygrała żadnego i zanotowała aż 4 porażki z rzędu. Spezia jest jednak o krok od utrzymania w Serie A, bowiem ma 4 punkty przewagi nad strefą spadkową na dwie kolejki przed końcem rozgrywek.