Reprezentacja Polski, Euro 2016

i

Autor: East News

Euro 2016. 10 faktów przed meczem Ukraina - Polska: Co MUSISZ wiedzieć?

2016-06-21 15:53

We wtorek o godzinie 18:00 reprezentacja Polski zagra z Ukrainą na Stade Velodrome w Marsylii. To spotkanie da nam odpowiedź na pytanie, na którym miejscu podopieczni Adama Nawałki zakończą rywalizację w grupie C. Z kim ostatecznie zagramy w 1/8 Euro 2016? Sprawdź najważniejsze rzeczy, które musisz znać przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

1. Dotychczasowe mecze na Euro 2016
Biało-czerwoni rozegrają ostatnie spotkanie w fazie grupowej mistrzostw Europy. W pierwszym meczu rozegranym w Nicei pokonali Irlandię Północną 1:0 po golu Arkadiusza Milika. Natomiast w drugim pojedynku na Stade de France w podparyskim Saint-Denis po zaciętym boju zremisowali 0:0 z Niemcami, lecz gdyby napastnik Ajaxu miał lepiej nastawiony celownik, to biało-czerwoni zgarnęliby komplet punktów. Ukraina gra już tylko o honor i godne pożegnanie z francuskim turniejem, co do tej pory było domeną polskich zawodników na dużych imprezach.

2. O co gramy z Ukraina?
Podopieczni Adama Nawałki przed ostatnim meczem zajmują drugie miejsce w grupie C. Mają na swoim koncie 4 punkty i 1 strzelony gol. Jeśli wygrają z Ukrainą, a Niemcy zremisują lub przegrają z Irlandią Północną, to zajmą pierwsze miejsce. W przypadku jednoczesnego zwycięstwa biało-czerwonych i mistrzów świata o tym, kto zajmie pierwszą lokatę, zadecyduje lepszy bilans bramkowy lub klasyfikacja fair play.

3. Z kim w 1/8?
Jeśli Robert Lewandowski i spółka ostatecznie uplasują się na drugiej pozycji po zakończeniu zmagań w grupie C, to ich rywalem będzie Szwajcaria. Spotkanie odbyłoby się wówczas w sobotę 25 czerwca w Saint Etienne o godz. 15:00. Gdybyśmy wyprzedzili Niemców, to zagramy w niedzielę 26 czerwca w Lille o 18:00 z trzecim zespołem z grupy A/B/F.

4. Bilans spotkań z Ukrainą
To będzie ósma konfrontacja obydwu reprezentacji w historii. Niestety bilans nie jest dla nas korzystny, ponieważ trzy razy schodziliśmy z murawy pokonani, dwukrotnie był remis. Zwycięstw mieliśmy tyle samo, co podziałów punktów.

5. Porażki w walce o Brazylię
Po raz ostatni z naszymi wschodnimi sąsiadami rywalizowaliśmy w nieudanych dla nas eliminacjach mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku. Prowadzona wówczas przez Waldemara Fornalika reprezentacja przegrała na Stadionie Narodowym 1:3, a w rewanżu w Charkowie 0:1, co przekreśliło nasze szanse awansu na mundial i oznaczało pożegnanie z kadrą dla byłego i obecnego trenera Ruchu Chorzów.

6. Uważajcie na żółte kartki
Arbitrem spotkania Ukraina - Polska będzie Norweg Svein Oddvar Moen, który prowadził już na Euro 2016 mecz Walii ze Słowacją. Pokazał wtedy pięć żółtych kartek.

7. Stade Velodrome
Mecz z Ukrainą zostanie rozegrany na Stade Velodrome. Ten przepiękny obiekt w Marsylii może pomieścić 67 tysięcy widzów. Podczas Euro 2016 rozegrano na nim do tej pory trzy spotkania: Anglia - Rosja, Francja - Albania, Islandia - Węgry. Planowany jest jeszcze ćwierćfinał i półfinał.

8. Odblokowanie Roberta Lewandowskiego
W dwóch dotychczasowych spotkaniach we Francji Robert Lewandowski, który w zakończonym sezonie z 30 golami na koncie został królem strzelców Bundesligi, na razie nie trafił do siatki rywali. Zarówno przeciwko Irlandii Północnej i Niemcom skupiał na sobie uwagę obrońców, dzięki czemu zostawiał więcej miejsca m.in. Arkadiuszowi Milikowi, który trafił w pierwszym starciu, a w drugim zmarnował dwie dogodne sytuacje. Miejmy nadzieję, że kapitan biało-czerwonych przełamie strzelecką niemoc w starciu z Ukrainą.

9. Pierwsza szansa awansu na Euro
To trzeci występ w historii reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy. Zarówno w 2008 w Austrii i Szwajcarii, jak i cztery lata temu podczas Euro, które organizowaliśmy właśnie z Ukrainą kończyliśmy zmagania na fazie grupowej. We Francji podopieczni Adama Nawałki stają przed szansą, aby po raz pierwszy awansować do fazy pucharowej turnieju.

10. Polski mur najtwardszy na Euro 2016?
Jak na razie polska obrona dowodzona przez Kamila Glika stanowi mur nie do przejścia. Przeciwko Irlandii Północnej i Niemcom nie straciliśmy gola, a w Paryżu Mesut Ozeil czy Thomas Mueller odbijali się od Michała Pazdana, jak od skały. Po dwóch meczach grupowych biało-czerwoni są jak Hiszpania, Włochy i Niemcy - tylko te ekipy nie dały sobie wbić bramki. Jest spora szansa, że po fazie grupowej Polska będzie tą jedyną, niepokonaną drużyną. Aby tak się stało, Łukasz Fabiański musi zachować czyste konto i liczyć na potknięcia bramkarzy wyżej wymienionych reprezentacji.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze