Związkowcy i kibice zablokują miasto

i

Autor: Piotr Piwowarski Związkowcy i kibice zablokują miasto

Euro 2016: Kraków, Wrocław i Poznań bez stref kibica. Polsat chce za dużo

2016-06-03 11:50

Euro 2016, a szczególnie mecze reprezentacji Polski, powinno być świętem dla wszystkich kibiców futbolu nad Wisłą. Fani bardzo chcieli dzielić emocje podczas rywalizacji we Francji w zbiorowych strefach. Niestety, telewizja Polsat, która posiada prawa do transmisji turnieju ustaliła zaporową cenę za możliwość pokazywania spotkań. Kolejne miasta rezygnują z tworzenia specjalnych stref.

Jako pierwsza ze stworzenia specjalnej strefy kibica na Euro 2016 wycofała się Warszawa. W przypadku stolicy nie chodziło jednak o pieniądze, a bezpieczeństwo. W tym samym czasie odbędzie się w niej bowiem szczyt NATO i władze miasta nie były w stanie zapewnić zadowalającego poziomu ochrony dla dwóch wielkich wydarzeń. Inne ośrodki nie są w stanie sprostać wymaganiom telewizji Polsat, która dysponuje prawami do transmisji turnieju. Nie największy w Polsce Koszalin za zorganizowanie strefy dla fanów musiałby zapłacić Polsatowi prawie 250 tysięcy złotych. To pieniądze, które przerastają samorządy. Miejsc do wspólnego oglądania meczów Euro 2016 nie będzie także w wielkich miastach, jak Kraków, Poznań czy Wrocław. - W stolicy Dolnego Śląska, podobnie jak w Krakowie czy Poznaniu, nie będzie miejskiej strefy kibica na mistrzostwa piłkarskie. Wpływ na tę decyzję miały zarówno koszty przedsięwzięcia jak i wyjątkowo bogaty kalendarz wydarzeń w związku z tym, że Wrocław pełni funkcję Europejskiej Stolicą Kultury - wyjaśnił portalowi wirtualnemedia.pl Arkadiusz Filipowski z wrocławskiego ratusza.

Najnowsze