Jacek Kurski, prezes TVP, ogłosił pozyskanie praw do pokazania meczu otwarcia, spotkań Polaków, ćwierćfinałów, półfinałów i finału (11 meczów). W Internecie zawrzało, niektórzy zaczęli się obawiać, że w związku z tym Polsat wycofa się z pokazywania Polaków w kanale otwartym. Wiadomo, jedni wolą Dariusza Szpakowskiego, inni Mateusza Borka, gwiazdę Polsatu. Jak to zatem będzie?
Wyjaśniamy: Polsat pokaże WSZYSTKIE MECZE POLAKÓW W KANALE OTWARTYM.
Widz będzie więc miał prawo wyboru, czy woli TVP czy Polsat. Co więcej, Polsat nie wycofa się z wcześniejszej umowy z UEFA: 24 mecze pokaże w kanale otwartym, tak jak wcześniej to ustalono. To, patrząc „od tyłu”, finał, półfinały, ćwierćfinały, po jednym meczu 1/8, po jednym meczu grupowym i mecz otwarcia. Czyli, każdy mecz pokazany przez TVP, będzie można równocześnie zobaczyć na antenie otwartego Polsatu. Oczywiście, pod względem ilościowym, przewaga wciąż jest po stronie Polsatu. Ta stacja, na swoich kanałach, pokaże wszystkie 51 spotkań EURO 2016.