Zabrakło natomiast w tym gronie Dawida Kownackiego, choć – ze względu na jego dobrą serię w spotkania Fortuny Düsseldorf – niektórzy eksperci, jak choćby Paweł Kryszałowicz na łamach „Super Expressu”, postulowali wysłanie mu „karty mobilizacyjnej”. Tak się jednak nie stało; powołanie otrzymał natomiast partner klubowy „Kownasia”, Michał Karbownik.
Sam napastnik – zresztą podobnie jak Grzegorz Krychowiak w lidze saudyjskiej – na negatywną dla niego decyzję selekcjonera odpowiedział po piłkarsku. W trwającym wciąż meczu 2. Bundesligi w Rostoku pomiędzy tamtejszą Hansą a Fortuną (do przerwy goście prowadzą 3:0) były snajper Lecha Poznań już w 12. minucie rozwiązał worek z bramkami, pokonując Markusa Kolke.
Była to zresztą polska bramka; asystę przy trafieniu Kownackiego zaliczył bowiem wspomniany Michał Karbownik. Na początku II połowy „Kownaś” asystował natomiast przy golu Matthiasa Zimmermanna.
To była już 11. bramka „Kownasia” w 23. występie ligowym i jego siódma asysta. Dla Karbownika, grającego na lewej obronie, była to z kolei czwarta asysta w 18. grze o punkty; ma też w dorobku jedną bramkę. Obaj Polacy zakończyli udział w grze w 85. minucie, a Fortuna zwyciężyła 5:2.
Zobacz poniżej, jak Jan Tomaszewski na żywo komentował powołania Fernando Santosa