Pierwsze chwile po przylocie

Fernando Santos z piwem w ręce pali się do pracy. Nocne rozmowy. Potrzebował papierosa, nic się nie ukryło

2023-02-07 22:12

Fernando Santos we wtorkowe popołudnie pojawił się ponownie w Warszawie. Pod koniec stycznia w stolicy był po to, aby podpisać kontrakt z PZPN i oficjalnie przejąć reprezentację Polski, a teraz przyleciał już na stałe i rozpocznie misję "eliminacje Euro 2024". Już we wtorek Santos rozmawiał z rzecznikiem Jakubem Kwiatkowskim i nie mógł odmówić sobie łyku piwa oraz oczywiście papierosa.

Fernando Santos przez najbliższe miesiące, a może nawet lata będzie odpowiedzialny za reprezentację Polski. 24 stycznia został zaprezentowany jako selekcjoner biało-czerwonych. Jego pierwszym zadaniem będzie awans na mistrzostwa Europy, które w przyszłym roku odbędą się w Niemczech. Eliminacje wystartują już za niespełna dwa miesiące, a debiut Santosa będzie zarazem najtrudniejszym spotkaniem w tychże eliminacjach.

Santos przyłapany na papierosie. Nie mógł odmówić sobie piwa

Dlatego trzeba było zakasać rękawy i zacząć pracę na pełnych obrotach. Santos we wtorkowe popołudnie ponownie pojawił się w Warszawie. W towarzystwie Jakuba Kwiatkowskiego, rzecznika PZPN stawił się w hotelu Regent i przed nim intensywne dni oraz poszukiwanie mieszkania. Po przylocie do Polski Portugalczyk nie mógł sobie odmówić jednak papierosa, którego zapalił podczas rozmowy telefonicznej, a także łyku piwa, co widać na zdjęciach poniżej. To najpewniej jeden z niewielu momentów w najbliższych dniach, gdzie selekcjoner będzie mógł pozwolić sobie na nieco "luzu".

PKO Ekstraklasa Raport 6.02
Listen on Spreaker.
Najnowsze