W piątek 13 sierpnia "TVP Sport" jako pierwsze podało informację o tym, że Franciszek Smuda jest w stanie krytycznym, a rokowania z godziny na godzinę są coraz gorsze. 76-letni trener, który w czasie swojej kariery prowadził wiele polskich klubów i trenował wielu piłkarzy, z którymi nie zawsze miał najlepszy kontakt, zmagał się z okropną chorobą, jaką jest nowotwór krwi. Kiedy ten postępuje agresywnie, średni wiek przeżywania pacjentów wynosi zaledwie 3 lata. Nowotwór krwi dodatkowo jest uleczalny tylko wtedy, jeśli zdiagnozuje się go w wystarczająco wczesnym stadium. Urodzony w czerwcu 1948 roku trener od sierpnia 2022 pozostawał bez pracy po tym, jak został zwolniony z Wieczystej Kraków po słabych występach zespołu.
Jak podała "Gazeta Wyborcza" rankiem 18 sierpnia, Franciszek Smuda zmarł w jednym z krakowskich szpitali, powołując się na rodzinę zmarłego trenera. Franciszek Smuda odszedł w nocy z soboty na niedzielę po walce z ciężką chorobą.
W czasie swojej trenerskiej kariery, Franciszek Smuda trzykrotnie sięgał po mistrzostwo Polski - w sezonach 1995/1996 i 1996/1997 z Widzewem Łódź oraz w sezonie 1998/1999 z Wisłą Kraków. W 1997 roku z Widzewem sięgnął również po Superpuchar Polski, a w 2001 dokonał tego z Wisłą. Później, w sezonie 2008/2009 wygrał Puchar Polski prowadząc Lecha Poznań. W latach 2009-2012 prowadził reprezentację Polski, jednak po nieudanym występie na Euro 2012, które rozgrywane były w Polsce i na Ukrainie, Smuda rozstał się z kadrą biało-czerwonych.
Listen on Spreaker.