- Jeśli nie ograniczymy liczby obcokrajowców nasza reprezentacja znajdzie się na szarym końcu - dowodzi prezes - średniej wartości gracze z importu blokują miejsce w drużynach naszej młodzieży - i chce zwołać naradę prezesów klubów by napływ stranieri przyhamować.
Grzegorzowi Lato trudno odmówić słuszności wywodu, choć odnosimy wrażenie, że o tym problemie mówi się od dawna, więc wielkie odkrycie to nie jest. A co do "szarego końca", to mamy dla szefa PZPN radosną nowinę: kadra Smudy wyprzedziła Libię i awansowała w rankingu FIFA na 70 miejsce! Jak tak dalej pójdzie to wkrótce pokażemy plecy Botswanie i Panamie, które są przed nami.