- Jak się czułem, oglądając mecz z Mołdawią? Fatalnie, bo to widowisko było tak niestrawne, że po prostu zbierało się na wymioty. Nie wiem jak można tak fatalnie grać. Zwłaszcza w drugiej połowie nasi byli zakręceni jak na karuzeli - kręci głową Wójcik, gość programu "Kontratak"."Wujo" nigdy nie owijał w bawełnę i teraz też mówi wprost:
- Jeśli Waldemar Fornalik zostanie na dalsze mecze, to będzie to jakaś paranoja. Przecież każdy widzi, jak to wszystko wygląda. Nie trzeba być geniuszem, by stwierdzić, że sprawy nie idą w dobrym kierunku - irytuje się były selekcjoner, który od momentu powołania Fornalika na to stanowisko miał duże wątpliwości, czy ta nominacja jest dobrym pomysłem. Niestety, okazuje się, że te obawy były jak najbardziej uzasadnione...
Przeczytaj też Oceniamy kadrowiczów: Szmata, szmata, szmata - jak będzie w kampanii wrześniowej?
Aktualizacja: Zbigniew Boniek skomentował już słowa Wójcika na twitterze...
Wójcik wymiotuje gdy ogląda Reprezentacje? No cóż gdy sie miesza piwo z winem i popija biała to moze sie zdarzyć nie tylko Januszowi!!!!
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) June 14, 2013