Kamil Grosicki

i

Autor: Cyfra Sport Kamil Grosicki

Kamil Grosicki stracił wiele przez... alkohol. Wstrząsająca historia wyszła na jaw, wielka szansa uciekła mu sprzed nosa

2022-04-18 19:00

Kamil Grosicki wrócił przed obecnym sezonem do Pogoni Szczecin i w barwach macierzystego klubu doszedł do wspaniałej formy. Jest czołową postacią drużyny walczącej o mistrzostwo Polski, wrócił do reprezentacji kraju i odzyskał radość z gry w piłkę. Śmiało może myśleć o wyjeździe na mistrzostwa świata, jednak w jego karierze było wiele wzlotów i późniejszych bolesnych upadków. Jeden z nich był związany z alkoholem!

Grosicki to jeden z najpopularniejszych polskich piłkarzy ostatnich lat. Przez długi czas decydował o sile kadry, z którą dotarł m.in. do ćwierćfinału Euro 2016. Po tym turnieju jego renoma znacznie wzrosła i dynamiczny skrzydłowy zyskał uznanie, dzięki któremu trafił do Anglii, o czym zawsze marzył. Wcześniej grał w Pogoni Szczecin, której jest wychowankiem, Legii Warszawa, FC Sion, Jagiellonii Białystok, Sivassporze i Stade Rennes. Między innymi początek jego kariery był trudny, gdyż głośno mówiło się o jego problemach z hazardem, przez które Legia wysłała go na specjalną terapię. Przylgnęła do niego nie najlepsza łatka, która ciągnęła się za nim przez całą karierę. Kolejne epizody i głośne niewypały transferowe zapadły w pamięci kibiców, jednak jedna historia jest wyjątkowo szokująca.

Anglicy przypomnieli piękne wideo z Grosickim. Pamiętają mu to do dziś

Kamil Grosicki stracił wielką szansę przez alkohol

Mimo wielu komplikacji, kariera "Grosika" jest dla wielu spełnieniem marzeń. Aż 84 razy wystąpił w reprezentacji Polski, zagrał na trzech wielkich turniejach i występował m.in. w Premier League. Przed nim wciąż szansa na udział w tegorocznych mistrzostwach świata, a jego ukochana Pogoń walczy o historyczne mistrzostwo kraju. W każdym z trzech ostatnich meczów Ekstraklasy po powrocie ze zgrupowania kadry strzelił gola i jest liderem drużyny Kosty Runjaicia. 

Zrobiliśmy wielkie oczy, gdy zobaczyliśmy, jakie wykształcenie ma Jakub Błaszczykowski. To musi budzić szacunek

33-latek wrócił do Polski, gdyż jego przygoda po awansie do Premier League w West Bromwich Albion nie była udana. Niemal nie wchodził na boisko i stracił miejsce w reprezentacji Paulo Sousy, który nie powoływał go nawet po przenosinach do Szczecina. Jednak wcześniej w Championship Grosicki wyrobił sobie markę, chociaż mało brakowało, a nie trafiłby on do Anglii!

Sonda
Czy powrót Kamila Grosickiego to dobra decyzja Michniewicza?

Alkohol wpłynął na karierę Grosickiego

W 2017 r. w Holandii ukazała się książka znanego menedżera Roba Jansena, której autorem jest Michel von Egmond. Opisano w niej m.in. rozmowę Jansena z Mario Beenem, Corem Potem i ówczesnym trenerem Fenerbahce, Dickiem Advocaatem. Prowadził on klub ze Stambułu w sezonie 2016/17 i szukał wzmocnień na boku boiska po odejściu Naniego. Jednym z kandydatów był właśnie Grosicki, ale znany szkoleniowiec zrezygnował z tego pomysłu po usłyszeniu o domniemanych problemach z alkoholem!

W książce von Egmonda opisano dialog:

Jansen: Jest pewien zawodnik. To Polak - Kamil Grosicki.

Pot: Jest bardzo dobry.

Jansen: Jasne, że jest! Gra w polskiej reprezentacji. To jeden z jej wiodących piłkarzy. Moi ludzie go sprawdzą. Zresztą grał już w lidze tureckiej.

Pot: Tak, w Sivassporze, ale według mnie ma on problem z alkoholem.

Advocaat: To ja go nie chcę, żadnych problemów z alkoholem.

Ostatecznie polski piłkarz trafił w 2017 r. do Hull City i rozpoczął angielską przygodę. Kto wie, jak potoczyłaby się jego kariera, gdyby Fenerbahce zdecydowało się go ściągnąć z powrotem do Turcji. 

Jan Tomaszewski: Lewandowski może skończyć jak Messi!
Najnowsze