Matty Cash

i

Autor: Cyfra Sport Matty Cash

potrzebuje dziewczyny z Polski

Matty Cash szuka dziewczyny z Polski! Odrzucony przez Probierza gwiazdor potrzebuje partnerki, jasna deklaracja

2024-10-08 9:59

Do tej pory Matty Cash rozegrał 15 spotkań w koszulce reprezentacji Polski i na razie licznik ten się zatrzymał, bowiem obrońca grający na co dzień w Aston Villi nie otrzymuje powołań od selekcjonera Michała Probierza. Powodem takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim słaby poziom komunikowania się przez Casha w języku polskim. Mateusz Borek, podczas ostatniego wywiadu zaproponował mu zatem, aby może ten znalazł sobie partnerkę z Polski, z którą mógłby ćwiczyć ojczysty język swojej mamy, a ten zgodził się na taką propozycję.

Już od czasu, kiedy Matty Cash debiutował w reprezentacji Polski, wielu kibiców, dziennikarzy i ekspertów zwracało uwagę na fakt, że prawy obrońca pomimo polskich korzeni, nie posługuje się językiem polskim, co może znacznie utrudniać jego komunikację z kolegami z drużyny narodowej. Najpewniej z tego samego założenia wychodzi selekcjoner Michał Probierz, który nie powołuje zawodnika grającego na co dzień dla Aston Villi. Jak okazało się podczas wywiadu Casha z Mateuszem Borkiem w "Kanale Sportowym", w tej kwestii nie nadal niewiele się zmieniło. Prawy obrońca tłumaczy się jednak, że natłok obowiązków przed kolejnymi meczach i treningach sprawia, że ma kłopoty z uczeniem się ojczystego języka swojej mamy i nie zaliczył znaczącego progresu. Mateusz Borek zaproponował mu pół żartem, pół serio, aby ten związał się z Polką, co być może ułatwiłoby mu naukę języka polskiego. Reakcja Casha jasno pokazuje, że propozycja mu się spodobała. 

- Matty myślę, że ostatnią szansą i ostatnim rozwiązaniem jest polska dziewczyna - wypalił z uśmiechem Borek. 

- Może tak. Potrzebuję dziewczyny. Jeśli macie dla mnie jakieś polskie damy, to mi o tym powiedzcie. - odparł w odpowiedzi z szerokim uśmiechem obrońca Aston Villi zdradzając przy okazji, że obecnie w jego życiu nie ma żadnej kobiety. 

Brak powołań od Michała Probierza jest solą w oku obrońcy, który komentując swój brak wyjazdu na Euro 2024 wyznał szczerze, że oglądanie meczów w telewizji było dla niego okropnie ciężkie i bardzo chciał być w Niemczech razem z resztą biało-czerwonych i nie podobało mu się to, że nie znalazł się w kadrze na Euro. Jednocześnie jednak nie zmotywowało go to do cięższej pracy nad opanowaniem języka. 

- Kiedy masz wiele spraw związanych z piłką nożną i innymi obowiązkami, trudno się tego nauczyć. Będę całkowicie szczery. - tłumaczył się Cash mówiąc, że język polskim jest jednym z najtrudniejszych do opanowania. Po tej wypowiedzi w mediach społecznościowych mocno zawrzało i internauci wskazują, że ten nie ma ochoty uczyć się polskiego, który de facto do niczego nie jest mu potrzebny. 

Sonda
Czy Matty Cash powinien być powoływany do reprezentacji Polski?
Najnowsze