Selekcjoner na dzisiejszej konferencji prasowej wypowiedział się o sytuacji Milika. - Oglądamy piłkarzy i po analizie pojęliśmy decyzję, i postawiliśmy na zawodników, których mamy – mówi Probierz. - Gdy nie było w kadrze Bednarka, to powiedziałem wcześniej, że nikt nie zamyka mu drogi do kadry. To samo jest z Arkiem, rozmawiałem z nim. Nie jestem człowiekiem, który za plecami coś mówi albo robi, tylko rozmawia z zawodnikami i dlatego też na dzisiaj Arka nie ma, bo są zawodnicy, na których postawiliśmy, którzy aktualnie grają i zdobywają bramki w ostatnich meczach swoich drużyn - dodał selekcjoner.
Na obecne zgrupowanie powołał z napastników Roberta Lewandowskiego, Adama Buksę i Karola Świderskiego. Dwaj pierwsi zdobywali bramki w ostatni weekend dla swoich klubów, natomiast Świderski zakończył sezon w Charlotte FC i przygotowuje się do meczów z Czechami i Łotwą z drużyną Ślaska Wrocław. Milik słabo wypadł w dwóch pierwszych meczach za kadencji Probierza, przeciwko Wyspom Owczym i Mołdawii. W ciągu ostatnich dwóch lat Milik zagrał trzynaście meczów w kadrze i zdobył w nich dwie bramki.