Trudno było wyobrażać sobie inny scenariusz sobotniego meczu Polska – Portugalia. Reprezentacja Polski próbowała walczyć z Cristiano Ronaldo i jego kolegami, ale drużyna z Półwyspu Iberyjskiego pokazała miejsce w szeregu Biało-czerwonym. W sieci pojawiło się wiele konstruktywnej krytyki. Trudno było jednak spodziewać się scen, do których doszło w środku nocy. Miało dojść do ataku na selekcjonera przez jednego z dziennikarzy Eurosportu. Jak donosi „Onet”, Probierz miał otrzymać SMS-y, które uderzały w niego personalnie od Piotra Kwiatkowskiego.
Atak na Michała Probierza o 4:20 po Polska – Portugalia
Informacje zostały ujawnione przez „Przegląd Sportowy” przez dziennikarza Dariusza Dobka. W wiadomościach tekstowych miały znajdować się m.in. słowa o tym, że selekcjoner się nie nadaje do swojej pracy i ma „przestać ubierać się jak cudak”.
Co jeszcze miało znajdować się w wiadomościach wysyłanych do Probierza? Jak cytuje „Przegląd Sportowy”:
- "Rzadko zdarza się, że ludzie, którzy do jakiejś działki kompletnie się nie nadają, a ty na trenera absolutnie się nie nadajesz, funkcjonują jako te osoby od lat"
- "Na trenera absolutnie się nie nadajesz"
- "Twój mózg nie umie tego, co masz w mózgu przekazać. Te konferencje prasowe, to jest dramat"
- "Jesteś uosobieniem polskiej piłki. Nie nadajesz się, nikt ci tego nie powiedział, ale wymyśliłeś sobie, że się nadajesz"
- "Weź też wreszcie te gadniaki stróża w Boże ciało zostaw, bo też to wygląda kuriozalnie. Ubierz się raz elegancko, a nie jak jakiś cudak"
Sam Michał Probierz nie zamierzał komentować całej sytuacji. Zrobił to natomiast dziennikarz Piotr Kwiatkowski, który jest autorem SMS-ów. - Poniosły mnie emocje po kolejnym słabym meczu. Przepraszam trenera i życzę mu powodzenia w meczu z Chorwacją – skomentował sytuację „Przeglądowi Sportowemu”.
Zobacz galerię: WAGs na meczu Polska - Portugalia. Celia brylowała na trybunach.